Ogromna liczba policjantów na finał w Atenach
» 21 kwietnia 2007, 09:16 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
W następnym miesiącu, a dokładniej 23 maja w Atenach odbędzie się finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. Generał Anastassios Dimoschakis, szef greckiej policji poinformował, że przydzieli do ochrony nad tym spotkaniem blisko 20 tysięcy policjantów.
W finale tych prestiżowych europejskich rozgrywek mogą się spotkać dwa angielskie zespoły i ta ewentualność najbardziej rzuciła się w oczy Dimoschakisowi. Przez cały dzień finału, Aten pilnować będzie 20-tysięczna ekipa, którą stanowią policjanci z całego kraju. Wiadomo, że w ich skład wchodzić będą także specjalni funkcjonariusze, których zadaniem będzie stłumienie wszelkich zamieszek.
Według Anastassiosa Dimoshackisa najbardziej narażone na niebezpieczeństwo będą osoby, które pracują w różnego rodzaju barach, restauracjach i klubach. Spodziewani są tam kibice angielskich drużyn, którzy pod wpływem alkoholu mogą narazić placówki na poważne straty. Te miejsca także zostaną przydzielone do ochrony greckim policjantom. Według szefa policji, najgorszym z możliwych przypuszczeń byłoby to, gdyby w finale zmierzył się zwycięzca meczu Liverpool – Chelsea z Manchesterem United.
„Chcieliśmy poprosić kibiców, żeby bez biletu na mecz nie przyjeżdżali do naszego kraju. Ochrona nie zacznie się na lotnisku w Atenach, ale już w państwie, z którego przylecą kibice” – przestrzegał Dimoshakis.
Wielu z nas zastanawia się po co do Aten przyjedzie tylu policjantów. OdpowiedĽ jest prosta – w ostatnich dniach, w Grecji zmarł 25-letni kibic jednej z drużyn grających w ekstraklasie. Aby zapobiec podobnym wypadkom, grecka policja zdecydowała się na podjęcie takich środków, a nieoficjalnie wiadomo też, że przewiduje zamontować na Stadionie Olimpijskim kolejną porcję kamer, rejestrujących kibiców z każdego sektora.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.