Neville uspokaja

Obrońca Manchesteru United niedawno powiedział, że do maja może się jeszcze wiele wydarzyć i Czerwone Diabły muszą zachować zimną krew w nadchodzących miesiącach - po to aby przynajmniej utrzymać obecną przewagę nad zespołem Jose Mourinho.

"Do marca w tabeli będzie wiele przepychanek" - powiedział Neville dla Manchester Evening News.

"Jesteśmy dopiero po półmetku i jeszcze za wcześnie aby mówić o jakimś wyścigu. Ludzie chcą jego już teraz - ale potrafię to zrozumieć.

"Jednak jako zawodnik wiem, że tak naprawdę ten 'wyścig' zaczyna się koło marca, kwietnia. Właśnie wtedy zawodnicy wracają po meczach reprezentacyjnych, a oprócz tego dochodzą jeszcze rozgrywki Ligi Mistrzów oraz FA Cup. Przypomina to walkę psów."

"Teraz jeszcze jest spokojnie" - dodaje. "Obecnie nie dyskutujemy o mistrzostwie Anglii, Ligi Mistrzów czy FA Cup. Po prostu staramy się utrzymać wysoki poziom oraz dobrą formę."

"Nie zamierzam powiedzieć, że Manchester United wygra w tym roku ligę, ponieważ zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że nawet 12 punktową przewagę można szybko roztrwonić. Tak to już jest z walką o najwyższą stawkę.

"Przez dwa, trzy lata nie osiągnęliśmy tego czego pragnie każdy z nas. Jednak jesteśmy pewni swojej gry oraz mamy wielką determinację, aby walczyć o najwyższe stawki."

Mimo braku znaczących trofeów w przeciągu ostatnich 3 sezonów kapitan Czerwonych Diabłów jest pewien, że Manchester United wrócił na dobrą ścieżkę.

"Byłem pewien, że jeszcze za moich czasów zaczniemy grać jak na United przystało" - przekonuje kończący w następnym miesiącu 32 lata obrońca.

"Sir Alex przez ostatnie lata podkreślał, że Manchester United jest w okresie zmiany pokoleń, i zajmie to trochę czasu, zanim powstanie nowy w pełni wartościowy zespół. Tak to wygląda."

"Nie było żadnych wątpliwości, że wreszcie to zaprocentuje ponieważ mamy wspaniałych młodych piłkarzy. Właśnie teraz doskonale widać na co ich stać, jakie mają wielkie zdolności.

"Przed nami wiele wielkich wyzwań" - dodał. "Nie boimy się, nigdy nie boimy się żadnego meczu w barwach United - taka sytuacja nigdy nie miała i nie będzie miała miejsca" - zakończył Neville.