Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

O'Neill: Kiraly strapiony

» 9 stycznia 2007, 14:35 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Martin O’Neill powiedział, iż Gabor Kiraly jest bardzo strapiony po popełnieniu błędu, przez który Aston Villa odpadła z rozgrywek o FA Cup.
O'Neill: Kiraly strapiony
» Manchester United
Wszystko wskazywało na to, że zespoły Villi i United zmierzą się w meczu powtórkowym, gdy Kiraly pozwolił, aby piłka po strzale Ole Gunnara Solskjaera przeleciała między jego rękami.

O’Neill przyznał, że to był kluczowy błąd Węgra, ale pochwalił wysiłki bramkarza, odkąd został sprowadzony na wypożyczenie z Crystal Palace.

„Jest bardzo strapiony. Przyszedł tutaj z najlepszymi intencjami, za co jesteśmy mu wdzięczni, ponieważ mieliśmy kryzys związany z bramkarzami” – powiedział O’Neill.

„Crystal Palace dało nam pozwolenie sprowadzenia go i za to też jestem wdzięczny. Oczywiście jest zmartwiony. To był strzał, który powinien zostać obroniony”.

Bramkę wyrównującą zdobył Milan Baros, a jego trener jest zadowolony z tego, w jaki sposób Villa odpowiedziała.

„Naszym najlepszym momentem był okres, w którym mieliśmy trochę wiary w możliwość odwrócenia losów tego meczu” – dodał.

Przez ciągłe przyciskanie przeciwnika mogliśmy przegrać nawet dwa lub trzy do zera. Kiedy zdobyliśmy wyrównującego gola, graliśmy dobrze. Do był dla nas dobry okres, a punktem kulminacyjnym była bramka” – zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
O'Neill: Bardsley będzie wielki
Następny news »
Hargreaves: Świat piłkarski staje się szalony

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.