Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

O'Neill sięga po Bardsleya

» 8 stycznia 2007, 18:46 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Aston Villa Birmingham – to jest klub, w którym do końca sezonu występować będzie Phil Bardsley - utalentowany obrońca, rodem z Salford. Jak się okazało, jest to pierwszy nowy zawodnik Martina O’Neilla sprowadzony na Villa Park w styczniowym okienku transferowym.
O'Neill sięga po Bardsleya
» Manchester United
Roy Keane, który prowadzi drugoligowy Sunderland też był skłonny wypożyczyć Bardsleya na pół roku. Anglik zdecydował jednak, że oferta O’Neilla jest bardziej korzystniejsza i pozwoli mu nabrać więcej doświadczenia, tego lepszego, bo z boisk Premiership.

Bardsley pierwszą połowę sezonu spędził w Glasgow Rangers, ale jego stosunki z Paulem Le Guenem nie były zbytnio różowe. Szkoleniowiec „The Gers” musiał odrabiać wielką stratę do liderującego Celtiku i nie chciał godzić się na wpuszczanie mniej ogranych piłkarzy. Kilka dni temu zrezygnował on z pełnienia funkcji menadżera tego klubu.

Phil nie zadebiutuje w najbliższym spotkaniu Aston Villi, ponieważ gra ona z Manchesterem United, a jak mówią zasady Premiership – zawodnik przebywający na wypożyczeniu nie może grać przeciwko drużynie, z którą ma podpisany kontrakt. Pierwszym jego meczem w Villi będzie spotkanie w rezerwach, przeciwko Fulham we wtorek wieczorem.


TAGI


« Poprzedni news
Redknapp: Wspaniale jest grać na Old Trafford
Następny news »
Eckersley o Barnsley

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.