Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

United 4:2 City

» 17 listopada 2006, 11:25 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Dwa trafienia Aarona Burnsa pozwoliły drużynie rezerw Manchesteru United na odniesienie okazałego zwycięstwa nad lokalnym rywalem – City. Mecz, który zakończył się wynikiem 4-2 został rozegrany w ramach Manchester Senior Cup.
United 4:2 City
» Manchester United
Kieran Lee i Michael Barnes również wpisali się na listę strzelców. Spotkanie przez pełne dziewięćdziesiąt minut mogło się podobać. Obydwa zespoły mecz zaczęły żywiołowo. Tylko wspaniałe popisy bramkarzy sprawiały, że utrzymywał się wynik bezbramkowy.

Golkiper City, Andreas Isaksson, który wystąpił po raz pierwszy w niebieskiej koszulce od czasu swojego transferu z Rennes. Isakssona jako pierwszy sprawdził Sam Hewson. Próba ta okazała się jednak nieudana.

Z kolei bramkarz Manchesteru United – Tom Heaton spisał się w bramce jeszcze lepiej, kiedy chwilę póĽniej wybronił mocno podkręconą piłkę uderzoną przez Daniela Sturridgea. Po piętnastu minutach gospodarze wyszli na prowadzenie. Wszystko to za sprawą umiejętności Kierana Lee, który minął Isakssona w polu karnym i umieścił piłkę w siatce.

Zawody wróciły do punktu wyjścia już w 33. minucie. Długa piłka posłana przez Nathana D'Laryea sprawiła kłopot dwójce zawodników United – Craigowi Cathcartowi i Tomowi Heatonowi. W tej sytuacji największym sprytem wykazał się Ashley Grimes, który wpakował futbolówkę do bramki.

Podopieczni Briana McClaira odzyskali prowadzenie jeszcze przed przerwą, kiedy to pięknym uderzeniem popisał się Michael Barnes. W tej akcji brawa należą się również Kieranowi Lee, który wywalczył piłkę i dobrze dograł ją do Barnesa.

Po pięciu minutach od rozpoczęcia drugiej części gry kibice United mogli się cieszyć z prowadzenia 3-1. W głównej roli wystąpił Barnes, który strzałem głową nie dał szans Isakssonowi.

Grimes swoim uderzeniem z 57. minuty zdobył bramkę kontaktową i City nadal po cichu liczyli na korzystny wynik. Marzenia o wygranej trzynaście minut póĽniej ostatecznie rozwiał Barnes. Isaksson nie zdołał wybronić piłki po strzale rezerwowego Febiana Brandiego, sparował ją, ale do piłki dopadł wspominany już Barnes i umieścił futbolówkę w bramce z bliskiej odległości.

Zwycięstwo sprawiło, iż rezerwy Manchester United przewodzą w swojej grupie w rozgrywkach o Manchester Senior Cup. Na drugim miejscu są najbliżsi rywale Czerwonych Diabłów – zespół Oldham.

United: Heaton; Gray, Cathcart, Lea, Rose (kapitan), Lee, Hewson, Ngalula (Brandy, 60), Barnes; Marsh (Eikrem, 85), Burns (Fagan, 80).


TAGI


« Poprzedni news
Rummenigge: Hargreaves nigdzie się nie wybiera
Następny news »
Jones milion funtów wart

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.