Reprezentant Ghany w zimowym okienku może zmienić barwy klubowe. Semenyo w swoim kontrakcie z Bournemouth ma wpisaną kwotę odstępnego w wysokości 65 milionów funtów. W kolejce po piłkarza ustawiło się kilka większych klubów – Manchester United, Manchester City, Liverpool oraz Tottenham Hotspur.
Sky Sports twierdzi, że choć Manchester United nie zabiega aktywnie o transfer nowego napastnika w styczniu, to „możliwość zakontraktowania Semenyo za z góry określoną kwotę jest czymś, co klub musi naprawdę rozważyć”.
Największą przeszkodą w pozyskaniu Semenyo mogą być kwestie finansowe. Choć kwota 65 milionów funtów nie naruszyłaby przepisów PSR, to mogłaby znacząco wpłynąć na możliwości Manchesteru United w letnim oknie transferowym, w którym priorytetem będzie pozyskanie defensywnego pomocnika.
Klub z Old Trafford nie zamierza wikłać się w licytację o Semenyo z największymi klubami w Premier League i zmniejszać swoich szans na pozyskanie klasowego gracza do linii pomocy w letnim okienku.
Semenyo w poniedziałek miał okazję zaprezentować się publiczności na Old Trafford. Ghańczyk w końcówce pierwszej połowy wpisał się na listę strzelców.
Spotkanie zakończyło się remisem 4:4.