Ruben Amorim robi co może, aby przywrócić Manchester United na właściwe tory. Portugalski szkoleniowiec przyznaje, że mocno przeżywa każdą porażkę Czerwonych Diabłów.
» Ruben Amorim chce przywrócić Manchester United na właściwe tory | Fot. Press Focus
Manchester United w poniedziałek zmierzy się z Bournemouth w 16. kolejce Premier League. Czerwone Diabły przystąpią do meczu z Wisienkami podbudowane wygraną z Wolverhampton (4:1).
Zespół Rubena Amorima w tym sezonie spisuje się lepiej, niż miało to miejsce w poprzednich rozgrywkach, ale dwa zwycięstwa w sześciu ostatnich meczach sprawiają, że portugalski szkoleniowiec nadal musi liczyć się z krytyką pod swoim adresem.
– Dopóki tutaj jestem, to jestem gościem, który cierpi najbardziej z powodu porażek i remisów Manchesteru United – stwierdził Amorim w rozmowie ze Sky Sports.
– Chcę zmienić bieg wydarzeń i spróbować dokonać wszystkiego, o czym mówiłem w rozmowach z zarządem i piłkarzami. Nie można oczywiście obiecać wyników, ale czasami trudno jest mi w domu myśleć o czymś innym niż o futbolu.
– Myślę, że to normalne. Zakładasz, że możesz osiągnąć taki poziom – dodał portugalski szkoleniowiec.
Manchester United w poniedziałek zmierzy się z Bournemouth, a w grudniu drużynę czekają jeszcze później mecze z Aston Villą, Newcastle United i Wolverhampton.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.