Ruben Amorim przed sobotnim meczem z Sunderlandem nie chciał składać obietnic kibicom Manchesteru United dotyczących poprawy gry swojego zespołu. Portugalski szkoleniowiec uważa, że zamiast słów istotne będą czyny.
» Ruben Amorim liczy na dobry występ swoich piłkarzy w meczu z Sunderlandem | Fot. Press Focus
Manchester United w sobotnie popołudnie podejmie Sunderland w ramach 7. kolejki Premier League. Czerwone Diabły będą chciały wrócić na zwycięską ścieżkę po porażce z Brentfordem (1:3) w poprzednim tygodniu.
Amorim pytany na konferencji prasowej, co powiedziałby kibicom Manchesteru United, aby utrzymali wiarę w to, że niekorzystna karta w końcu się odwróci, odpowiedział: – To nie czas na deklaracje. Czas na działanie.
– Patrzę na niektóre mecze w tym roku i dla mnie wyglądają one zupełnie inaczej niż w poprzednim sezonie. Są pewne rzeczy, które są takie same i nie ma to nic wspólnego z pozycją na boisku, czy tym jak zagrywamy piłkę. Chodzi o inne kwestie, których nie możemy zmienić.
– Pokazaliśmy to w niektórych spotkaniach. W innych nie byliśmy tym samym zespołem w pewnych detalach. Nie mam nic więcej do powiedzenia w tym momencie. Moją pracą jest przygotowanie zespołu i przygotowanie go do kolejnego meczu – dodał Amorim.
Początek spotkania Manchester United vs Sunderland w sobotę 4 października o 16:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
kacpersky: " Chodzi o inne kwestie, których nie możemy zmienić."
Jeżeli to nie jest deklaracja, że mamy w składzie szrot, to nie wiem co jeszcze musi usłyszeć Ratcliffe, żeby skumać w czym leży problem.
klusek0128: A moze to deklaracja ze wybory personalne wymagają uwzględnienia kontraktów i stąd uparte stawianie bruno (bo musi grac) z tylu co jest wodą na młyn dla przeciwnika ?!
Jak dlamnie to typ takim działaniem sam siebie sabotuje. I jeśli to nie wynika z przysłowiowego "musu" to jeszcze gorzej o nim świadczy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.