Amorim wyjaśnił, dlaczego nie oglądał karnych z Grimsby Town

» 28 sierpnia 2025, 09:22 - Autor: matheo - źródło: ITV
Manchester United w kompromitującym stylu pożegnał się z Pucharem Ligi po porażce z Grimsby Town w rzutach karnych. Serii jedenastek nie oglądał Ruben Amorim, który pozostał na ławce rezerwowych.
Amorim wyjaśnił, dlaczego nie oglądał karnych z Grimsby Town
» Manchester United odpadł z Pucharu Ligi po porażce z Grimsby Town w rzutach karnych | Fot. Press Focus
Portugalski szkoleniowiec był wściekły na swoich zawodników za to, jak prezentowali się na boisku od pierwszej minuty. Grimsby objęło prowadzenie 2:0 i dopiero po bramkach Bryana Mbeumo i Harry’ego Maguire’a w końcówce udało się doprowadzić do remisu. W rzutach karnych Czerwone Diabły przegrały 11:12 po tym jak jedenastek nie wykorzystali Matheus Cunha, a drugi rzut karny spudłował Bryan Mbeumo.

Amorim pytany na antenie ITV, dlaczego nie oglądał rzutów karnych, odpowiedział: – Karne nie były ważne. Nie miało znaczenia, czy będę tam patrzył, czy wygraliśmy. Istotny był początek meczu i jego przebieg.

– Gdybyśmy wygrali, to byłoby to nie fair w stosunku do przeciwników. Dziś wygrał sprawiedliwy futbol, więc gratulacje dla nich. Musimy pomyśleć o kolejnym meczu, a później będziemy mieli czas na decyzje.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w sobotę. Czerwone Diabły w 3. kolejce Premier League zmierzą się z Burnley. Później drużynę czeka przerwa na kadrę.


TAGI


« Poprzedni news
Amorim: Piłkarze powiedzieli naprawdę głośno, czego chcą
Następny news »
Amorim krytykowany po meczu z Grimsby. „Budowali akcje od tyłu piątką obrońców”

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


Marqin: Jest różnica, czy wygrywa się karnego czy przegrywa. Mimo poziomu samej gry.
» 28 sierpnia 2025, 10:19 #11
klusek0128: Nie zrozumiałeś...
» 28 sierpnia 2025, 13:33 #10
brennt: Tu się akurat z nim zgadzam. Jak doszło do karnych powiedzialem, ze lepiej zebysmy przegrali. Ale tego, jak cunha strzelil karnego to mu nie zapomne :D Bruno z temu. Zal Mbuemo, bo nie zasluzyl na taki los
» 28 sierpnia 2025, 10:16 #9
mrelowski: Mniej drżałem o wynik gdy w bramce stał John O'Shea, niż z naszym duetem bramkarskim.
» 28 sierpnia 2025, 10:01 #8
emil1986x: Ma rację. Nic poniżej 5-0 z taką ekipa to kompromitacja i wstyd. Oglądanie w karnych Onany to także ból że taki koleś jest w bramce u nas. Mówi się że to nie bramkarzy wina ale Altay czy Andre popełniają takie błędy że równie dobrze któryś z nas mógłby tam grać strasznie to wygląda ich wyjścia do piłki...znaczy próba wyjść kończy się zawsze sytuacja dla przeciwników
» 28 sierpnia 2025, 09:50 #7
KarbOn: Dobrze powiedział, ważne było aby wygrać ten mecz w regulaminowym czasie a nie w serii 11. To nie był rywal na miarę gry jak równy z równym. Obowiązek było to zakończyć w 90 min.
» 28 sierpnia 2025, 09:47 #6
Kometa92: To po cholere oglądaleś 2 połowe? Też nie była ważna w takim razie. Jeszcze brakowało żeby Bruno dostał kontuzji i dopiero bylaby padaka.
» 28 sierpnia 2025, 09:41 #5
Gintoki: Karne nie były ważne - to jest rownoznaczne z tym ze zwyciestwo i awans nie mialy znaczenia, ten gosc jest nienormalny, zamiast na lawce powinien siedziec w psychiatryku.
» 28 sierpnia 2025, 09:37 #4
ElBicho: Nie zrozumiałeś co miał na myśli. Koledzy powyżej wyjaśniają.
» 28 sierpnia 2025, 09:53 #3
kane87: Najostrzejszą kredką w piórniku wyraźnie nie jesteś.
» 28 sierpnia 2025, 13:04 #2
boro: Poszedł bo to śmiech na sali. Takie Gimbazy powinniśmy ograć na spokojnie rezerwami. A tu najsilniejszy skład i drżenie o wynik
» 28 sierpnia 2025, 09:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.