Amorim: Piłkarze powiedzieli naprawdę głośno, czego chcą

» 28 sierpnia 2025, 09:02 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ruben Amorim nie krył swoich emocji, kiedy stanął przed kamerą klubowej telewizji MUTV po meczu z Grimsby Town. Manchester United spisał się fatalnie w starciu z czwartoligowcem i pożegnał się z rozgrywkami o Puchar Ligi.
Amorim: Piłkarze powiedzieli naprawdę głośno, czego chcą
» Ruben Amorim po meczu z Grimsby Town był zniesmaczony występem swoich zawodników | Fot. MUTV
Manchester United przegrywał z Grimsby Town 0:2 po pierwszej połowie. Po zmianie stron Czerwone Diabły doprowadziły do remisu, ale zawodnicy Amorima gorzej egzekwowali rzuty karne.

– Chcę przeprosić naszych kibiców. Nie mam nic więcej do powiedzenia na temat występu. Wszystko jest ważne w naszym klubie i starasz się robić wszystko jak należy. Wróciliśmy z okresu przygotowawczego, przegraliśmy mecz z Arsenalem, ale byliśmy w tym spotkaniu. Poprawiasz się i widzisz występ zawodników. Po tym wszystkim przychodzi taki mecz, kiedy wszystko jest ważne, a zaczynasz w taki sposób… Myślę, że moi piłkarze powiedzieli naprawdę głośno, czego chcą. Bardzo przepraszam naszych kibiców, nie mam nic więcej do powiedzenia – stwierdził Amorim.

– Wiem, że najlepszy zespół wygrał. Najlepsi piłkarze przegrali, bo kiedy jesteś zespołem, to możesz wygrać każdy mecz. To był sprawiedliwy futbol.

Amorim pytany, czy najlepszym sposobem na odkupienie win będzie wygrana z Burnley, odpowiada: – Ostatecznie rzuty karne nie mają znaczenia. Po meczu, czy wygrasz, czy przegrasz, to odczucia po 90 minutach są takie same. Skoncentrujmy się na kolejnym meczu i będziemy mieli czas, aby pomyśleć o pewnych rzeczach. Mamy duży dług u naszych kibiców, więc skupmy się na meczu. Mamy robotę do zrobienia, trzeba wykonać pracę, przygotować się, a później będzie przerwa i czas na przemyślenia.


TAGI


« Poprzedni news
Dalot po meczu z Grimsby: Daliśmy rywalom to, czego dokładnie chcieli
Następny news »
Amorim wyjaśnił, dlaczego nie oglądał karnych z Grimsby Town

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (31)


Italiano: Cześć. Widzę że wiele osób zna się tu na piłce. Możecie mi wytłumaczyć dlaczego od tak wielu lat zmieniamy trenerów, piłkarzy taktykę a efekty są całkowicie odwrotne od oczekiwanych. Wiele klubów przechodzi transformację ale nie spadają z roku na rok coraz niżej. Nie widziałem takich upadków w Barcy, Looserpoolu, Arsenalu, Juve, Monaco, i wielu innych. Przecież to nie może być wina złych trenerów albo słabych piłkarzy. Oni wszyscy coś w innych klubach osiągali. Nie kumam sytuacji a jestem z tym klubem prawie 30 lat.
» 28 sierpnia 2025, 10:58 #31
UnitedFan07: loserpool miał upadek lata 2010-2015 to byla degrengolada jak w MU teraz... z resztą się zgodzę.
Tutaj musi poprostu przyjsc trener unikat jak Klopp plus dyrektor sportowy jak chociazby Rangnick ktorego MU się... pozybylo
» 28 sierpnia 2025, 11:30 #30
Swooneb: Arsenal po odejsciu Wengera byl w tym samym miejscu, z tym że wygrali Artetę na loterii co poukładał klub od 0, wywalił gwiazdeczki co myśleli że wiedzą od trenera lepiej i od tego momentu Arsenal się co roku o mistrzostwo bije.
» 28 sierpnia 2025, 11:53 #29
DevilFan: Odpowiedź jest dosyć prostą, Ferguson będąc ikoną klubu i niepodważalnym autorytetem nie przygotował nas, a zwłaszcza klubu na swoje odejście, wiele osób mówiło że ostatnie lata to były przestarzałe metody zarządzania klubem czy sama infrastruktura obiektu treningowego. Odszedł on i Gill, nie zapewnili odpowiednich osób na swoje miejsce, przyszedł zlepek przypadkowych osób nie posiadających kompetencji i mamy tego efekt który ciągnie się z nami przez dziesięć lat. Glazerowie którzy nie zrobili również nic w tym by klub umacniać a brać sobie pieniądze z klubu to już druga sprawa o której w ogóle nie warto wspominać.
» 28 sierpnia 2025, 12:49 #28
uzio: Ferguson nas nie przygotował, no żart roku...
SAF rządził stroną futbolową klubu jak chciał, to fakt.
Ale to niby według Ciebie zadaniem menadzera jest zatrudnienie dyrektora sportowego?

SAF potrafił zarządzać klubem pod siebie, można chyba założyć, że był dość specyficznym człowiekiem i jak widać jego sposoby innym menadzerom kompletnie nie odpowiadały, więc skąd on niby miał wiedzieć jaką strukturę ma w klubie wypracować dla kogoś innego.

To zadaniem właścicieli jest zatrudnienie odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach.
Glazerki patrzą tylko na hajs, więc zatrudnili Edka, a Edek finansista wykazywał się w kwartalnych wykresach cud miód.

Jak klubem zarządzają głąby to efekty są takie a nie inne.

Ineos i Ratcliff w poprzednich swoich inwestycjach sportowych szału nie zrobili.

Ashworth był człowiekiem Ineosu na którego postawili ale jak sie okazało, że im nie pasuje to go pożegnali i taki sam los czeka Amorima, bo jak widac z 4 ligowcem nie potrafi wygrać.

Gdyby odpowiedź na pytanie dlaczego jest taki syf w klubie była prosta to raczej ktoś w klubie by na nią juz wpadł i wyciągnął ten klub z szamba. A może już ktoś taki był w osobie Rangnicka ale sie nie spodobało pijawkom od kasy...

Prostej odpowiedzi dlaczego nie znajdziesz po pewnie takiej nie ma.

Swoją drogą Wenger w Arsenalu też miał dno jak dostawał baty od United 8:2...
» 28 sierpnia 2025, 18:25 #27
kacpersky: Odpowiadam: Glazerowie.
To raczysko toczące ten klub spowodowało jego upadek jaki widzimy. Nawet nie będę wymieniał większej liczby zarzutów, wystarczą te, które bezpośrednio dotyczą pracy trenerów:
1. Brak wizji i strategii sportowej klubu. W rezultacie liczymy zawsze, że wystarczy trener i "coś się ruszy". No niestety nie. I to widać po komentarzach "kibiców" tutaj, którzy wciąż trajkoczą o każdym z trenerów, że ten zły i tamten niedobry. I to jest dokładnie po linii Glazerów, którzy umywają rączki od sportowych aspektów, nie delegują ich nikomu kompetentnemu i tylko cieszą się na przytulane dochody (które pewnie też niedługo zaczną się kurczyć, bo sponsorzy i partnerzy zauważą, że jesteśmy wydmuszką).
2. Fatalne przez lata decyzje transferowe. Z tego powodu co trener, to dziedziczy problemy poprzednika, bo piłkarze są na opasłych kontraktach i nie idzie się ich pozbyć z zespołu. Amorim gra zawodnikami w pierwszym składzie, którzy zwalniali jeszcze Mourinho, później Ole, narzekali na Rangnicka oraz EtH. Skąd te kiepskie decyzje? Patrz punkt 1.
3. Rakowa, psychotyczna fanbaza tego klubu, która jest kolejną chorobą jaka atakuje trenerów. Powody jej ropnienia w organizmie klubowym? Patrz pkt. 1 i 2.

Nie mam już ochoty słuchać jak zawodnicy na MILIONOWYCH KONTRAKTACH, których jedynym zadaniem jest postawienie się na 3 treningach w tygodniu, pojawienie na odprawie przedmeczowej i później wsadzenie 100% zaangażowania w 90 minut meczu, są usprawiedliwiani przez komentujących tutaj na forum. 4-3-3 złe. 3-4-2-1 niedobre. To, tamto, sramto. Ten trener łysy i się nie zna. Rudy wuefista nieudacznik. Portugalczyk debel. Ciągłe pitolenie i spuszczanie się nad losem tych nierobów z szerokiego składu i przemilczanie tego, że klubem rządzą od lat partacze, którzy doją Was jak krowy, mamiąc rokrocznie wizją "nowego rozdania", jednym głośnym transferem i designerskimi koszulkami adidas originals.

Myślę, że idealnym dla tego klubu byłby reset do ustawień fabrycznych, który miałby miejsce, gdybyśmy zwyczajnie walczyli o utrzymanie dwa, czy trzy sezony. Połowa fanbazy by się przykleiła do Barcelony czy Realu, zmieniłby się właściciel na kogoś z ambicjami i planem, i dopiero wówczas pewnie odbilibyśmy się od dna. Bo póki co szorujemy po nim od lat prawie 20 i końca tej farsy nie widać.
» 28 sierpnia 2025, 20:00 #26
S3b3k: Szkoda,szkoda,szkoda.... Wydaje się być spoko gościem, dosyć niezłym trenerem. Natomiast może za wcześnie podjął się pracy w tak dużym klubie, z jeszcze większymi problemami które przewijają się od wielu lat. Począwszy od nietrafionych transferów, po eksperymenty z trenerami itd itd. Z jednej strony najłatwiej jest zwalić winę na trenera, bo to on dyryguje całym tym cyrkiem. Natomiast sami piłkarze od kliku sezonów, jedynie na co potrafią pracować to na zwolenienie kolejnego i kolejnego i kolejnego trenera. Nie ma w tej drużynie ducha walki, chyba że mówimy o 15 minutowej waleczności z Arsenalem i 10 minutowej z Fullham. Po tych wszystkich latach upokorzenia i nadzieji na lepsze jutro, po wczorajszym meczu nie mam już żadnych oczekiwań co do tego klubu. Smutne ale prawdziwe :(
» 28 sierpnia 2025, 10:55 #25
Marqin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2025 10:17

Zespół gra z czwartoligowcem, jest 0-2... dlaczego Amorim nie wymienił od razu po przerwie obrońcy na Mounta? Przecież nie było już czego bronić, trzeba było rozbić defensywę rywala, ale nie pięcioma obroncami.
Nie rozumiem, dlaczego Ruben nie potrafi być bardziej elastyczny, szczególnie w wyjątkowych sytuacjach.
» 28 sierpnia 2025, 10:12 #24
Krystiano98: Szacunek dla niego że mówi co myśli. Tutaj nikt nie dał rady od czasów Sir Alexa i wyniki to nie jest wina menedżerów tylko szamba które powstało przez lata. Tutaj jest potrzebny Jose Mourinho
» 28 sierpnia 2025, 09:41 #23
Kundziu: Nie wiem czy pamiętasz, ale Mourinho też tu był i nie dał rady. Zresztą, gdy opuścił Manchester United trenował też kilka innych zespołów... i w żadnym nie odniósł sukcesu.
» 28 sierpnia 2025, 09:47 #22
Marqin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2025 10:09

Gdyby chociaż z Romą wygrał jakiś puchar... ;)
» 28 sierpnia 2025, 10:09 #21
Krystiano98: Lige europy wygrał tutaj. Myślę że pomógłby w pozbyciu się leniów.
» 28 sierpnia 2025, 11:13 #20
qlop: Piszcie co chcecie, ale najbardziej chore, jest trzymanie się tego durnego ustawienia z trzema z tyłu i wahadłami. Drużyna jest kompletnie rozbita od dłuższego czasu, a gość próbuje na nich taktykę które kompletnie się nie sprawdza i trzyma się tego kurczowo. O wynalazkach typu Dorgu nie wspomnę, bo gość nie zmieściłby się w składzie żadnej drużyny z premier league.
» 28 sierpnia 2025, 09:37 #19
brazylianwisnia: To nie ma dużego znaczenia. W dowolnym innym ustawieniu dalej byliby za wolni i nieskuteczni.
» 28 sierpnia 2025, 09:40 #18
dabro90: 100% racji, nie wiem po co kazdy kolejny trener sie na to upiera, zamiast uwolnic potencjal naszych geniuszy futbolu.
» 28 sierpnia 2025, 09:45 #17
1wolf1: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2025 09:57

Moze byliby wolni i nieskuteczni, ale nie graloby sie przeciwnika tak latwo, jak ma to miejsce teraz. Taktyka Portugalskiego geniusza zostala juz wyjasniona w zeszlym sezonie. To nie liga portugalska, ze 1 systemem mozesz grac 100 lat i twoj przeciwnik nadal wychodzi w szoku gdy musi z toba grac. Tu przed kazdym meczem przeciwnik ustawia sie pod ciebie. Amorim ulatwia to kazdemu, bo wiadomo co zrobi na 3 lata przed meczem... I zeby nie bylo, ze tylko taktyka Amorima jest nieskuteczna - to nie o to w tym chodzi. On nie ma pilkarzy do gry tego systemu. Jako manager MU powinnien sobie zdac z tego sprawe juz w zeszlych rozgrywkach. Zmienic ustawienie i wymieniac ludzi na takich, co ten jego genialny systrm ogarna...
» 28 sierpnia 2025, 09:53 #16
Kometa92: No i czego chcą?
» 28 sierpnia 2025, 09:15 #15
ElBicho: Jego zwolnienia, tak wynikało z całego kontekstu, tu jest chyba to trochę urwane. Ale wyraźnie sugestia jest, że grają na jego zwolnienie.
» 28 sierpnia 2025, 09:24 #14
siona: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2025 09:14

Sam Ruben też pokazał czego chce, rzuty karne a on kuca skulony gdzies z boku przy ławce - asystenci byli bardziej zaangażowani w przebieg rzutów karnych niż nasz trener. Co to popisu naszych grajków to cześć z nich ponownie udowodniła że nie powinno ich tutaj być.
» 28 sierpnia 2025, 09:14 #13
ElBicho: wyjaśnił to. i też pewnie sam już nie miał siły, bo pomimo karnych i tak już się w meczu skompromitowali.
» 28 sierpnia 2025, 09:26 #12
TevezC: A co za różnica czy wygramy z Grimbsy Town w karnych czy nie? Z przebiegu meczu byliśmy beznadziejni w starciu z 4 ligowcem. Jakbyśmy wygrali to miałby skakać z radości?
» 28 sierpnia 2025, 09:35 #11
siona: nie miał siły ? To w takim w takim razie fajnie że nie zszedł zupełnie do szatni. Zachowuje sie jak obrażona primadonna a to przecież on odpowiada za wybory personalne i motywacje tego zespołu. Nie bronie tu też naszych gwiazdeczek tylko gdyby miał jaja to taki banana czy dalot mieli by przywilej oglądania naszych spotkań z trybun.
» 28 sierpnia 2025, 09:37 #10
KarbOn: Już widzę jak ty na jego miejscu skaczesz i wiwatujesz przy karnych. Chłop robi co może aby zmienić ten klub na lepsze, a decyzja kto wygra jest rozstrzygana w rzutach karnych na czwartoligowca, na co już nie ma wpływu. Chłop tam w rogu się trzęsie ze strachu i pewnie wstydu a ty pewnie myślisz że chłop nie zaangażowany. A właśnie ta postawa pokazuje jak bardzo mu zależy na sukcesie tego zespołu.
» 28 sierpnia 2025, 09:42 #9
Kundziu: Jak nigdy nie byłeś za nic odpowiedzialny to z boku wydaje ci się wszystko takie proste. Poza tym, jak wyobrażasz sobie zaangażowanie w rzuty karne? Za mecz powinien Amorim dostać burę, bo tak ich przygotował, zmotywował, itd., ale czepianie się zachowania podczas karnych to odjazd całkowity.
» 28 sierpnia 2025, 09:51 #8
siona: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2025 10:02

Tutaj nie chodzi o wiwatowanie przy karnych tylko o bycie z zespołem, można zagrać słaby mecz czy słaby finał ale z zespołęm sie jest a nie bywa. Mógł stanać i wziać na klate występ swojej drużyny. Trener powienien być liderem a nie chować głowe w piasek, może dla Ciebie było to ckliwe i ujmujące zachowanie - mnie nie przekonał.
» 28 sierpnia 2025, 10:00 #7
trance: Grudzień maks i cyrk od nowa, nie ma co się nastawiać na nic przez kolejne kilka lat.
» 28 sierpnia 2025, 09:12 #6
MikeMU: Witam z żalem, żegnam bez smutku. Niech dzadzą kogoś kto to wyprowadzi na prostą. To nie jest rocket science.
» 28 sierpnia 2025, 09:10 #5
dabro90: Eksperci z internetu by to ogarnęli w trymiga. Nie to co każdy kolejny trener z sukcesami i doświadczeniem od SAFa.
» 28 sierpnia 2025, 09:47 #4
Lechita: Oho sam już przyznał, że stracił szatnię...obstawiam dymisję albo zmianę ustawienia.
» 28 sierpnia 2025, 09:05 #3
snopek: Najlepsze jest to, że ostatnia taka kompromitacja była przeciwko trzecioligowemu MK Dons, gdzie przegraliśmy 4-0 za van Gaala. 3 dni później graliśmy z... Burnley.

Historia zatoczyła koło, ale w tamtym meczu dla United grali absolutnie drugoplanowi zawodnicy i chłopaki z akademii.
» 28 sierpnia 2025, 09:04 #2
Beckham7: I to ostatnie jest najbardziej szokujące, bo tutaj lepsza 11tka nie dała rady.
» 30 sierpnia 2025, 05:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.