Amorim ocenił dwa pierwsze mecze Sesko: Musimy mu pomóc

Manchester United w letnim oknie transferowym przeznaczył na wzmocnienia ponad 200 milionów funtów. Na razie Matheus Cunha, Bryan Mbeumo i Benjamin Sesko nie otworzyli swojego konta bramkowego w ekipie Czerwonych Diabłów.

– Zapomnijcie o ostatnim sezonie. Graliśmy mecz, strzeliliśmy gola i nie czułem, że byliśmy bardziej pewni siebie. Byliśmy raczej bardziej zmartwieni tym, że wygrywamy, mieliśmy poczucie, że musimy trzymać się tego wyniku. Będziemy jednak strzelać gole, bo stwarzamy sobie wiele sytuacji. To jest najważniejsza sprawa – stwierdził Amorim.

Portugalski szkoleniowiec pytany o ocenę występów Benjamina Sesko w dwóch pierwszych kolejkach, odpowiedział: – Myślę, że potrzebuje czasu. Nie jest łatwo, kiedy zaczynasz mecz na ławce rezerwowych i wchodzisz na boisko w spotkaniu, które jest naprawdę szybkie. Na pewno zdaje sobie sprawę, że gra toczy się szybciej niż w Bundeslidze.

– Walczy, miał kilka dobrych kontaktów z kolegami z zespołu. Czułem, że kiedy był na boisku, to nie był to nasz najlepszy moment.

– To może się zmienić, jeśli chodzi o postrzeganie zawodnika. Jestem bardzo zadowolony z wysiłku włożonego przez niego w to spotkanie. Musimy mu pomóc, nasz moment musi być lepszy, abyśmy mogli mu pomóc – dodał Amorim.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w środę 27 sierpnia z Grimsby Town w Pucharze Ligi. W weekend drużynę czeka mecz z Burnley (30 sierpnia).