Bryan Mbeumo przed startem sezonu 2025/2026 przyznaje, że jest podekscytowany perspektywą współpracy z Matheusem Cunhą oraz Benjaminem Sesko w Manchesterze United. Cała trójka latem zasiliła szeregi Czerwonych Diabłów.
» Bryan Mbeumo wyczekuje startu nowego sezonu Premier League | Fot. ManUtd.com
Mbeumo, Cunha i Sesko mają stanowić o sile ofensywnej Manchesteru United w nadchodzącym sezonie. Pierwsza okazja, aby zobaczyć ich razem w akcji nadarzy się już w niedzielę, kiedy to Czerwone Diabły na inaugurację nowego sezonu Premier League podejmą Arsenal.
– Matheus Cunha to bardzo dobry piłkarz. Fajnie, że mogliśmy już odbyć wspólnie trochę sesji. Ważne jest to, aby mieć pewne automatyzmy w zespole i silną więź w ofensywie – stwierdził Mbeumo w rozmowie z TNT Sports.
– Wykonujemy pracę napastników, pracę w ofensywie. Myślę, że mamy z przodu pewną swobodę. Są natomiast pewne zasady, których musimy przestrzegać.
– Nie mam żadnych oczekiwań, jeśli chodzi o konkretną pozycję. To będzie wybór menadżera. Ważne jest to, aby móc grać na różnych pozycjach. Zagram tam, gdzie będę mógł.
Mbeumo zdążył dobrze poznać Cunhę podczas przedsezonowego zgrupowania Manchesteru United w USA. Krótszy staż w zespole ma Benjamin Sesko, który sfinalizował transfer do ekipy Czerwonych Diabłów w poprzednim tygodniu.
– Wygląda na naprawdę fajnego gościa. Zachowujemy się normalnie, mamy normalne rozmowy. To dobry gość. To bardzo ważne, aby pomóc zawodnikowi w aklimatyzacji, kiedy przychodzi z innej ligi. Muszą poczuć się jak w domu. Każdemu przychodzi to naturalnie, nie musimy nic kalkulować – dodał Mbeumo.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.