Mount o wyjeździe na MŚ 2026: Koncentruję się na Manchesterze United
» 29 lipca 2025, 15:26 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Mason Mount chciałby pojechać z reprezentacją Anglii na przyszłoroczny mundial. Pomocnik Manchesteru United nie ma złudzeń, że najpierw musi grać regularnie w ekipie Czerwonych Diabłów w sezonie 2025/2026.
» Mason Mount nie wybiega myślami do przodu i nie myśli o wyjeździe na przyszłoroczny mundial | Fot. Press Focus
Kariera Mounta w Manchesterze United na razie nie układa się po myśli zawodnika. Anglik po swoim transferze z Chelsea zmagał się z licznymi kontuzjami i w efekcie zanotował przez dwa sezony tylko 46 występów w diabelskich barwach.
Brak regularnej gry w Manchesterze United kosztował 26-latka miejsce w reprezentacji Anglii, w której ma na koncie 36 występów. Mount po raz ostatni zagrał w kadrze w ćwierćfinale MŚ 2022 z Francją (1:2).
– Będąc piłkarzem zawsze chcesz grać dla swojego kraju. To wielki zaszczyt – mówi Mount, którego cytuje dziennik The Sun.
– Każda szansa na założenie tej koszulki to niesamowita sprawa. Mam na koncie 36 meczów w reprezentacji, więc wiem, co to znaczy grać dla swojego kraju. Chciałbym, aby taka okazja znów się nadarzyła.
– Na razie koncentruję się przede wszystkim na klubowym futbolu. W Manchesterze United musimy uporządkować wszystkie sprawy po ostatnim sezonie. Myślę więc o tym i dopiero później zobaczymy, co zdarzy się pod koniec przyszłego sezonu – dodaje Mount.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
jesse: Na tę chwilę to ma szansę pojechać tylko po to żeby lekarze kadry się nie nudzili. Spędził u nas dwa sezony i miał zerowy wkład, do odstrzału. Tak, wiem. Niesprzedawalny. Ale pomarzyć można.
Stanior: No nie wiem skąd się wzięło to przekonanie, chyba takie samo towarzyszyło, że Martial to wielki talent i ta etykieta była z nim do końca. Mount na koniec sezonu się pokazał w kilku spotkaniach i jakiejś wielkiej różnicy nie zauważyłem. Było na początku dość ciekawie i potem jak zwykle meteor, czyli rozbłysk i potem nie wiadomo kiedy koniec przedstawienia. Oceniajmy piłkarzy po tym co dają a nie co mogą dać bo będziemy hodować tu Szołów, Małntów i innych wiecznych talentów dekadami (Martialowi mało brakło bo chyba z 8 sezonów u nas grał)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.