„Ruben Amorim nie będzie miał już wymówek”

cyprian: Jak Ten Hag przychodził do United, to też była gadka o konieczności wymiany prawie całego składu, co się nie wydarzyło w 1 sezonie. Efekt? Z tymi drewniakami i niechcianymi przez wszystkich kibiców piłkarzami zajął 3 miejsce w lidze i dorzucił puchar. Amorim rozpoczął od kompromitującego 15 miejsca, z takimi "drewniakami" w składzie jak Yoro, Bruno, Diallo, De Ligt, Garnacho, Mainoo, Martinez, czy nawet ten nieszczęsny Rashford, albo "żołnierz" Amorima Ugarte... No faktycznie, zawodnicy na miarę Championship.
Nie hejtuję Portugalczyka, każdemu może się zdarzyć słabszy sezon, zwłaszcza na początku przygody z nowym klubem i bardzo dobrze, że dostał szansę w kolejnym sezonie, ale nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu poniżej 6 miejsca w tabeli.
Jeżeli to ma być kolejny trener, który nie potrafi wykorzystać potencjału zespołu do jakiego przyszedł i potrzebuje miliarda funtów na nowych zawodników, to ja dziękuję za takiego "fachowca".

Jakkolwiek zakończy się obecne okienko transferowe, nie ma mowy o żadnych wymówkach. Wiedział gdzie przychodzi, na co się pisze i jakie są wymagania. Dostał też wystarczająco dużo czasu. Przyszedł Cunha, Dorgu i jeżeli do tego dojdzie Mbuemo plus 2-3 sensownych zawodników do 1 zespołu, to nie widzę innej opcji niż walka o top 4.

ElBicho: cyprian - ma być do szóstego miejsca, z tym szrotem, jeśli go nie wymienimy? xD Powodzenia, bo jakoś w to nie wierzę, ale zobaczymy. I różnica polega na tym, że to był szrot Łysego, on sobie upodobał taką koncepcję, to i wygrywał częściej, poza tym, klub go wspierał, i Ten Hag miał na to ponad 2 sezony. Żeby zobaczyć jak jest w tym klubie, i ułożyć wszystko. Amorim na razie jednego pełnego sezonu tu nie jest.

Oczywiście, że musi Portugalczyk w końcu coś pokazać jako trener, nie może być tak tragicznie ciągle, nawet z tym składem, ale 6 miejsce to dla mnie na razie mrzonka. Miejsce w pierwszej 10, nawet na 8, 9, 10 lokacie to już będzie postęp. Przekonamy się, jak będzie. Będę się cieszył, jeśli będzie lepiej niż ja wróżę, ale po prostu nie jestem takim optymistą po ponad dekadzie kompletnego chaosu i niekompetencji w tym klubie.

Arturrodeldziko: Polska mowa trudna być. Wybać, ja nie rozum twa wypowić.

cyprian: Oczy krwawią jak się to czyta...

flt32705: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.07.2025 20:55

Jak nikt nie chce przyjść? Mbuemo czeka już długo zaraz się chłop rozmyslileś....

axel52: Miejmy nadz że era Ineosu kończy tą pato politykę Glazero, Woodwardowo, Arnoldową.

ElBicho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.07.2025 17:15

Piłkarzy też zmieniano, do pewnego stopnia, i niewiele to dało. Przecież obecny skład jest inny niż ten za Mourinho czy Ole. United jest po prostu w totalnym bagnie, źle zarządzane od ponad dekady, nazbierało się problemów, a w tym czasie futbol poszedł do przodu, zarówno jeśli chodzi o styl gry, jak i taktykę, i wymagania treningowe, a United w każdym aspekcie zostało w tyle. Tu nie było przez lata ani dyrektora sportowego, nie unowocześniano sprzętu czy właśnie centrum treningowego, nie sprowadzano współcześnie myślących specjalistów do wielu pionów.

A piłka nożna to wbrew pozorom skomplikowana rzecz dziś, szczególnie ta na najwyższym, elitarnym poziomie, i działa na zasadzie naczyń połączonych: jak klub źle działa i nie wspiera trenera, to trener się nie sprawdza, zła atmosfera panuje generalnie, i piłkarze też mentalnie i sportowo wtedy siadają. Ta śnieżna kula nieszczęść w United się z każdym rokiem tylko powiększała.

A zarówno trenerów, jak i piłkarzy tu zmieniano cały czas. Pisałem tu niedawno, że w United, w przeciągu tej ostatniej ponad dekady już, był sprowadzany każdy możliwy typ piłkarza: rzemieślnicy, młode talenty, wielkie gwiazdy sprawdzone w PL jak Alexis Sanchez, a także gwiazdy globalne - i co to dało? Nic się nie kleiło, bo trzeba było robić takie zakupy z głową, znaleźć równowagę, dopasować profilem i dopasować do filozofii danego trenera, a tego tu długo nie robiono, albo robiono za późno. Taki brak konsekwencji i kupowanie piłkarzy z powodu paniki, potem właśnie też skutkuje wielką stagnacją i upadkiem, jakie mamy teraz w klubie.

Zatem tu nie chodzi tylko o piłkarzy, problem polega na tym, że te zaniedbania były wszędzie, przez lata, i teraz nic nie działa, a żeby to ruszyć klub musi znacznie lepiej działać na rynku transferowym, no ale bez kasy dziś się nie da. To trzeba też najpierw uleczyć sytuację finansową, a to potrwa, jeśli to także zależy od rozgrywek, które wygrywamy i za które kasę dostajemy, czyli od poziomu sportowego, i tak się wszystko zazębia i kręci w koło.

I teraz bądź tu mądry i wyjdź z tego wiru.

RedDev1l: Co do "człapiącego Brazylijczyka" kiedys ktoś powiedział:"lepiej mądrze chodzić niż głupio biegać" xD troche słabo z tymi transferami ale to nie od niego zależy jak nasi eksperci finansowi to ogarniają. Jak przed każdym sezonem jestem pełny nadziei na poprawę i mam nadzieję, że nie bedzie jak po każdym wielkie rozczarowanie ??

sztejner: nie będą go ganić za to że poprzedni trener naściągał szrotu,będą go ganić za to że jak przez 7 miesięcy pracy Twój dorobek punktowy to 0,9 pkt. na mecz,a po okresie przygotowawczym nic się nie zmienia to jednak wina leży po stronie trenera który z obecnego składu nie potrafi zrobić nic
Fajnie jest pisać że skład jest beznadziejny i że potrzeba 20 nowych zawodników,ale słabo to świadczy o trenerze który bez nowej kadry nie jest w stanie wykonać nic

patryk211290: I sam Guardiola zrobiłby tu tyle samo. Więc faktycznie wstyd to przyznać ale skład jest beznadziejny w liczbie którą podałeś, a temu winny nie jest trener a zarząd.