» Matheus Cunha w tym tygodniu podpisał kontrakt z Manchesterem United do czerwca 2030 roku | Fot. MUTV
Cunha w tym tygodniu oficjalnie sfinalizował swój transfer do Manchesteru United z Wolverhampton.
– Szczerze mówiąc, to jestem wolny od tego. Mam to szczęście, że mogę grać dla największej reprezentacji na świecie. Presja tam jest również ogromna, więc dużo się nauczyłem. Myślę, że na początku było to trochę trudne – stwierdził Cunha w rozmowie z MUTV.
– Czasami nie radziłem sobie z tym dobrze, ale wyciągnąłem wnioski z błędów. Nie powiedziałbym, że były to błędy. To coś normalnego. Uczyłem się i przychodząc teraz tutaj, w najlepszym dla mnie momencie w życiu, jestem otwarty na takie kwestie.
Cunha dodał, że ważną rolę w jego transferze do Manchesteru United odegrał Ruben Amorim. – Bardzo w niego wierzę. Mam nadzieję, że podbije tutaj świat, tak jak zrobił to w Portugalii. Musi mieć oczywiście piłkarzy, którzy zrobią wszystko. Ja jestem otwarty na to i chcę pomagać drużynie, pomagać jemu. Nasze rozmowy ułatwiły mi podjęcie decyzji.
Brazylijski napastnik pytany o wybór Manchesteru United przyznał: – To najbardziej wyświechtany frazes, który możesz powiedzieć, ale to spełnienie marzeń. Może ludzie z zewnątrz nie rozumieją mojej decyzji. Ale kiedy zawsze marzyłeś o grze tutaj, to łatwiej było podjąć tę decyzję.
– Dla mnie nie ma drugiego takiego klubu jak United. Wiem, że doświadczyli tutaj trudnego sezonu. Moja decyzja pokazuje, czym jest ten klub dla mnie i czym może się stać.
– Trudno znaleźć odpowiednie słowa, aby wyjaśnić, co ten klub dla mnie znaczy. W moim domu nie mieliśmy kanału, aby oglądać Premier League. W domu mojego kuzyna również nie było. Jest starszy ode mnie i kibicuje United. Wprowadził mnie w temat Premier League i powiedział, że muszę kibicować United.
– Tylko w domu mojej babci mogliśmy oglądać Premier League. Organizowaliśmy więc wszystko tak, aby jechać tam w każdy weekend. Ten klub był zawsze więc we mnie. Kiedy grałem z kuzynem na ulicy, na plaży, na żużlowym boisku, to nazywaliśmy te boiska Old Trafford. Wyobraźcie sobie!
– Wow, trudno sobie wyobrazić, że tutaj jestem, kiedy myślę o przeszłości. To dla mnie bardzo emocjonalna sprawa – dodał Cunha.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.