Shearer o transferze Gyokeresa do United: To byłoby bardzo odważne

StewieGriffin: Mejson Mont?

mancunian: Miał oferty z dolnej połówki tabeli PL, lecz wybrał promocję przez Sporting i LM, co jak widać marketingowo zadziałało. Teraz bije się o niego góra tabeli.

vieeeri: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.05.2025 13:24

Uwielbiam takie komentarze pseudoekspertów. Jakby miał Amorim wybór to przyszedłby do nas dopiero za miesiąc, z czystą kartą, okresem przygotowawczym i umowionymi transferami. Przyszedł zimą, bo INEOS się nie zgodził czekać na niego do końca sezonu. Gdyby odpuścił w trakcie sezonu Man Utd to znalazłby sobie bez problemu zarówno lepszy sportowo klub jak i finansowo. Rzeźbił z tego co miał, a miał Dalota na wahadle, czy Hojlunda w ataku. Z tej całej sytuacji najbardziej się cieszę, że Amorim po pół roku nie będzie musiał się przekonywać, że Dalot to nie wahadło, Garnacho to nie ŚPO, a Hojlund powinien być co najwyżej aspirującym zmiennikiem podstawowego napastnika, bo już się o tym dawno i doskonale przekonał.

biolekkk: Vieeeri w punkt, jest opcja sprzedać kilku zawodników (spiner, rash, sancho) i zgarnąć trochę siana na nowe transfery. Dodatkowo uważam że taka więź zawodnik- trener ma bardzo duże znaczenie i jestem zdania że transfer jest prawdopodobny.

cyprian: vieeeri to nam wyrzeźbił 16 miejsce w tabeli, z dużym potencjałem na 17... Pewnie wg Ciebie receptą na całe zło, jest po raz kolejny wydanie 500-600 baniek w 2 lata na nowych zawodników, tylko ile razy już to widzieliśmy? Jaka jest gwarancja, że za kilkanaście miesięcy nie będziesz biadolił o "szrocie Amorima"?
Prawda jest taka, że póki co Portugalczykowi idzie TRAGICZNIE i to nie jest żaden hejt, tylko fakty. Sam byłem zwolennikiem zatrudnienia Rubena i nadal uważam, że trzeba dać mu szansę w przyszłym sezonie, ale rozwalają mnie ludzie, którzy bezkrytycznie podchodzą do dotychczasowej pracy Amorima w United i myślą, że 5-6 nowych zawodników (bo na więcej bym nie liczył) sprawią, że zaczniemy grać jak Sporting.

Jak nie wygramy finału LE to będzie katastrofa i kilka miesięcy dla Amorima, żeby dźwignąć tą drużynę z kolan.