„Wygrałbym w Manchesterze United więcej meczów niż Amorim”

dawilq: czy my naprawdę sądzimy że w lato Amorim dostanie 6/7 zawodników gotowych walczyć o pierwszy skład w Zespole premier league? ogromny optymizm. przy naszych negocjatoraxh to conjmnie 400 mln funtów. a z tego co słyszymy nawet jesteśmy grubo pod kreską

Michu17: Uwazam ze w tym wszystkim blędem bylo zatrzymanie ten haga na lato i zwolnienie go w trakcie sezonu. Wiecej sensu mialo zwolnienie go wtedy, mielibysmy czas cokolwiek odbudowac juz w lato. Przez to Amorim przychodzi w polowie sezonu bez zawodnikow pod jego styl gry. Dlatego wedlug mnie wiecej sensu ma ocenianie go dopiero po przyszlym sezonie, kiedy bedzie mogl faktycznie wprowadzac swoje pomysly wraz z nowymi zawodnikami

mancunian: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.05.2025 15:17

Wczoraj przeczytałem, że Amorim w ciągu 6 m-cy w Man Utd udzielił 491 wywiadów. Takiego parcia na media nie miał nawet Jose M. Tylko Jose M. coś w futbolu osiągmął, zanim trafił na Old Trafford. Nic dziwnego, że trenejro nie miał czasu wypracować skutecznego systemu gry. Szkoda że w żadnym nie wziął winy na siebie za nędzne wyniki. Od początku tylko jedzie po piłkarzach.
Moyes w Evertonie nie narzekał na piłkarzy, a ma gorszych. Wziął się do roboty i w miesiąc całkowicie odmienił grę drużyny. To samo zrobił Pereira w Wolves, a objął klub w trakcie sezonu w fatalnej kondycji i w strefie spadkowej. Można? Oczywiście, że można. Trzeba tylko umieć. Niech to da do myślenia chwalcom Amorima twierdzącym, że w trakcie sezonu nic nie da się zrobić.

awe: Wuefista rzucajacy pile na boisku mowiacy grajcie i wracajacy pod koniec lekcji wygralby wiecej.

Piwal: Wygrałby więcej meczów z środkiem i dołem tabeli ale góra tabeli zmiotłaby go z murawy i nic byśmy z nim nie osiągnęli długofalowo, troche jak Arsenal z Artetą. Osobiście uważam że Amorim z wielkim trudem ale buduje tu coś co w perspektywie 2-3 sezonów pozwoli nam wejść na znacznie wyższy poziom i walczyć o najwyższe cele. Kazdy potrafi w 4-4-2 ale tak samo każdy potrafi tą taktyke rozpracować decyduje zazwyczaj jakość składu i mentalność. Ruben najwidoczniej nie chce rywalizować o to kto jest lepszy w grze oklepaną taktyką tylko chce wprowadzić swój system którym będzie w stanie ich wszystkich zaskoczyć i trzymam kciuki by dostał odpowiednio dużo czasu.

sturmik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.05.2025 11:43

Sean Dyche ma duzo czasu na bezrobociu zeby dawac takie wywiady.
Po pierwsze: ze swoim CV nigdy nie dostalby szansy prowadzenia United - i to nie wazne jak nisko w tabeli bysmy byli
Po drugie: mam nadzieje ze ten sezon Amorima jest sezonem przejsciowym -czescia procesu jaki musimy przejsc zeby grac efektywna i nowoczesna pilke. Potem jest nadzieja na zobaczenie lepszego United i odrodzenie.

Gdybysmy pykali sobie 4-4-2 z Seanem do konca sezonu - moze bysmy byli w pierwszej dziesiatce, moze nie - ale co to zmienia w perspektywie powrotu do swietnosci? I jaka dawaloby nadzieje na lepsze jutro?

Wierze w Amorima (bo musze wierzyc), bo w takim dole (pilkarskim i finansowym) do jakiego nas wpedzil lysy holenderski bajerant potrzebny jest CUD zeby zaczac sie spowrotem liczyc w Europie.
Przejechalismy 10 lat na dawnej swietnosci i dawnych finansach. Malo kto jus pamieta i boi sie wielkiego United sir Alexa, kasa wyparowala przez wielka niegospodarnosc i brak spójnej wizji, wiec Ruben podjal sie tytanicznego zadania i jesli je udzwignie to powinni mu postawic pomnik przed (mam nadzieje juz nowym) stadionem.

smutny87: Wygrać więcej meczów w ManUtd niż Amorim do tej pory to chyba żaden wyczyn bo chłop wprowadził kibiców tego klubu na zupełnie nieznane wody(jeśli chodzi o ligę) czyli lanie od każdego z kim przyjdzie nam się zmierzyć.