Przyszłość Marcusa Rashforda w Manchesterze United cały czas jest tematem bardzo chętnie poruszanym na łamach angielskich mediów. Paul Scholes, legendarny pomocnik Czerwonych Diabłów, uważa, że wobec 27-latka trzeba podjąć zdecydowane kroki.
» Paul Scholes uważa, że Manchester United powinien wykluczyć Marcusa Rashforda z szatni | Fot. YouTube
Rashford od grudnia nosi się z zamiarem opuszczenia Manchesteru United. Ruben Amorim odstawił piłkarza od składu, bo uznał, że nie prezentuje on odpowiedniej postawy na treningach. Portugalczyk po ostatnim meczu z Fulham (1:0) zasugerował, że wolałby mieć na ławce swojego trenera bramkarzy niż zawodnika, który nie daje z siebie wszystkiego.
– Myślę, że Marcus zawiódł wiele osób swoją postawą i to właśnie stara się przekazać menadżer – mówi Scholes na kanale The Overlap w serwisie YouTube.
– Myślisz sobie o młodych zawodnikach, którzy wchodzą do zespołu. Jest też Alejandro Garnacho. Patrzą na ludzi takich jak Marcus, który ma teraz 27 lat, nie trenuje odpowiednio, nie prowadzi się poza boiskiem odpowiednio. A to przecież ma być wzór do naśladowania dla takich zawodników.
– Pamiętam, kiedy powiedziałem sir Alexowi Fergusonowi, że nie chcę grać w pucharowym meczu z Arsenalem. Później mieliśmy spotkanie i sądziłem, że zostanę zbesztany. Powiedział mi natomiast: „najgorsze, co zrobiłeś, to zawiodłeś swoich kolegów”. Te słowa utkwiły mi w pamięci.
– Nie myślałem o tym, ale teraz sobie myślę, że Marcus Rashford robi dokładnie to samo. Nie odmawia gry, ale to w jaki sposób się zachowuje, jak trenuje… W taki sposób pokazuje, że nie chce być zaangażowany w zespół. Za to, że zawiódł swoich kolegów z drużyny, powinien zostać wyrzucony z szatni. Jeśli nadal tam jest, a młodzi gracze patrzą na niego, jak wzór do naśladowania, to im szybciej odejdzie, tym lepiej – dodaje Scholes.
Rashford ostatni mecz w barwach Manchesteru United rozegrał 12 grudnia z Viktorią Pilzno w Lidze Europy. Anglik ma czas do 3 lutego, aby znaleźć nowy klub w zimowym oknie transferowym.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.