Amorim po meczu z Wolverhampton: Porażka to zawsze krok w tył
» 26 grudnia 2024, 21:00 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Ruben Amorim był mocno niepocieszony po porażce Manchesteru United z Wolverhampton Wanderers (0:2) w Boxing Day. Czerwone Diabły doznały już ósmej porażki w tym sezonie Premier League i zaczynają zadomawiać się w drugiej połówce tabeli.
» Ruben Amorim nie był w dobrym humorze po meczu z Wolves
Manchester United całą drugą połowę musiał grać w osłabieniu po tym jak drugą żółtą kartkę szybko wyłapał Bruno Fernandes.
– Oczywiście, kiedy przegrywasz, kiedy nie wygrywamy, to jest to krok w tył. Było ciężko po czerwonej kartce. Stracony gol był podobny do tego z meczu z Tottenhamem. Później próbowaliśmy. Grając w osłabieniu próbowaliśmy i myślę, że byliśmy bliscy czegoś, ale później to Wolves strzelili. W końcówce próbowaliśmy wszystkiego i straciliśmy gola po kontrze. Trzeba kontynuować pracę – stwierdził Amorim, którego cytuje BBC Sport.
Portugalski szkoleniowiec proszony o ocenę sytuacji, w której Manchester United stracił gola bezpośrednio po rzucie rożnym, przyznał: – Tak, jestem rozczarowany. Tak samo było z Tottenhamem. Tutaj tak samo. Onana nie mógł wyjść do piłki.
– Myślę, że nie mógł wyjść do piłki. Starał się po nią sięgnąć, a niektórzy piłkarze nawet nie patrzyli na futbolówkę. Nie chcę się na tym koncentrować. Myślę, że dobrą rzeczą było to, że byliśmy blisko bramki Wolves, nawet grając w osłabieniu. To pozytyw, ale przegraliśmy – dodał Amorim.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w poniedziałek 30 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się na własnym stadionie z Newcastle United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Adams: Ja powiem w prost widać błędy zarządu zamiast wykupić Amorina pod koniec tamtego sezonu dać mu czas wprowadzenia taktyki i dopasowania graczy było przedłużenie Ten Haga kupa kasy na transfery i teraz będzie wszystko wina Amorina..
Widać że piłkarze się dublują bo nie było dość czasu na dopracowanie taktyki która wymaga mimo wszystko dużo od graczy a nie tylko stania..
Co do bramek z różnych to pokazuje że Onana jest dobry ale z Nim nic nie osiągniemy podobna sytuacja jak u Fergusona przed Van der Sarem
jarek879: tak źle jeszcze nie było trzeba podziękować skanerze …koleś pewnie robi też cięcia na kuchni i chłopaki nie mają siły grać…miliarder wstyd dla klubu
TevezC: Fajnie, że nie narzeka na sędziów ale wybloki są traktowane jako faul. Zawodnik Wilków (ten z tyłu) nie był zainteresowany piłką, tylko wyblokował Onanę, żeby nie interweniował. W zeszłym sezonie Maguire zrobił to samo i był odgwizdany faul... podwójne standardy. Oczywiście, to nie było przyczyną porażki ale Ruben powinien na to zwrócić uwagę w rozmowie z mediami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.