„Van de Beek miał pecha w Manchesterze United”

Van de Beek w 2020 roku przychodził z wielkimi nadziejami do Manchesteru United. Holender nigdy nie pokazał jednak dobrej formy, którą zachwycał kibiców Ajaxu Amsterdam. Van de Beek w trakcie pobytu w ekipie Czerwonych Diabłów zanotował dwa nieudane wypożyczenia do Evertonu i Eintrachtu Frankfurt. Latem tego roku klub z Old Trafford sprzedał go do Girony za 500 tysięcy euro.

Van de Beek w Hiszpanii wrócił do regularnego grania. 27-latek w sezonie 2024/2025 zanotował 19 występów w barwach Girony. Holender zdobył dwie bramki i zanotował dwie asysty.

– Van de Beek przyszedł do Manchesteru United i miał pecha. Stracił impet pod rządami różnych trenerów i zawodników, dopadły go kontuzje. Wystawiano go do zespołów, które miały problem z ofensywą grą, a on takiej potrzebuje – mówi Pere Guardiola, prezes Girony, którego cytuje dziennik The Telegraph.

– Teraz nasz futbol mu pasuje, liga hiszpańska mu pasuje, ale wiedzieliśmy, że potrzebował czasu. Przez 2-3 lata praktycznie nie grał, a teraz każdego dnia notuje postęp – dodaje Guardiola.

Dobra postawa Van de Beeka w Gironie pozytywnie wpłynie na ostateczną kwotę transferu za Holendra. Manchester United oprócz opłaty gwarantowanej zapisał w umowie bonusy, które mogą wywindować cenę transferu maksymalnie do 15 milionów euro.