W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Amorim po porażce z Nottingham Forest: To będzie długa podróż
» 7 grudnia 2024, 21:25 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Manchester United przegrał z Nottingham Forest (2:3) w 15. kolejce Premier League. Ruben Amorim po spotkaniu na Old Trafford nie mógł być w dobrym humorze, bo Czerwone Diabły po raz kolejny zgubiły punkty w tym sezonie.
» Ruben Amorim po meczu z Nottingham Forest nie miał zbyt wielu powodów do radości | Fot. MUTV
– Trudny mecz. Zaczęliśmy naprawdę źle, w pierwszej akcji straciliśmy gola i później ciężko się walczy. Następnie udało się odzyskać kontrolę i mieliśmy sporo sytuacji – stwierdził Amorim w rozmowie z BBC Sport.
– Poprawiliśmy poruszanie się w ostatnim sektorze. Udało nam się doprowadzić do remisu, a później po przerwie, kiedy byliśmy gotowi, aby iść po zwycięstwo, to znów zaczęliśmy źle. Dwa gole. Próbowaliśmy wielu różnych rzeczy, ale nie było tam dużo jakości. Nie mieliśmy zbyt wielu okazji na gola.
– Trudny mecz w trudnym momencie, ale musimy kontynuować pracę. To będzie długa podróż. W pewnych aspektach się poprawiamy. Musimy wygrywać mecze, bo to pomoże nam poprawić zespół.
– Jesteśmy na początku czegoś bardzo dużego, więc ważne są wszystkie detale. Wiemy, że to wielkie zadanie, więc trzeba kontynuować pracę – dodał Amorim.
Manchester United w przyszłym tygodniu czekają dwa wyjazdowe spotkania. W czwartek drużyna zagra z Viktorią Pilzno w Lidze Europy, a w niedzielę z Manchesterem City w Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
Siklen: Nie, nie będzie żadnej długiej podróży. Miał być efekt nowej miotły, a jest jeszcze gorzej niż było. Gdy był ETH przynajmniej mieliśmy sytuacje bramkowe, piłkarze jak zwykle zawodzili i marnowali na potęgę, a teraz nic nie działa, nikomu się nie chce grać i biegać, a będzie tylko gorzej. Przewiduje, że za góra pół roku Amorim dostanie swoje przezwisko tak samo jak filozof, siwy murarz, wuefista i łysy przed nim, a za 1,5 roku będzie zwolnienie. Przykro mi to mówić ale taka jest prawda i ostatnie kilka lat wyprały ze mnie jakiekolwiek nadziei na to że coś się zmieni na lepsze i już nie umiem uwierzyć w sukces jakiegokolwiek trenera bo wiem, że prędzej czy później piłkarze zawiodą na całej linii, a nikt nie popracuje tu na tyle długo by się ich pozbyć. Rashford jeszcze długie lata będzie tu spacerował, a Dalot zbijał piątki z Onaną. :(
jesse: Tej grupy piłkarzy nie da się zreformować. Rashford powinien być natychmiast odstawiony od składu - mentalnie jest w tym samym miejscu, co przez lata Leniwy Tomek Martial. Onana do sztabu, jako gość od noszenia piłek, jego nawet nie można oceniać kryteriami piłkarza. Zakontraktować LO 2 stycznia i może uda się nie skończyć niżej niż w poprzednim sezonie. Do tego trening, trening, trening...
Herek: W sumie to wymieniliśmy tych 10 pilkarzy jak nie więcej. Może nie wymieniliśmy a kupiliśmy bo nie jestem pewien czy aż tylu odeszło. Jedyny i największy problem polega na tym że wymieniliśmy ich na piłkarzy znacznie gorszych co tylko pogłębiło patologie
Widmo: No nwm flt, juz po Jose mówiło sie ze to nie piłkarze sa problem. Po 2 latach naracja sie zmienia , pytanie kiedy zmieni sie u Amoriego a jedyna zależna sa wyniki
4uKrychu: Ta, ale Amorim widać że jasno mówi co jest nie tak a nie pierniczy że zmierzamy we właściwym kierunku. On gra w otwarte karty. Myślę, że co inteligentniejsi kibice to docenią.
klusek0128:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.12.2024 04:35
Jeśli ktoś uważa że nie ma różnicy między gra zespołu eth a BA to jest ślepy lub o piłce nie ma absolutnie żadnego pojęcia.
Facet dostał spadek po kimś kto tutaj nie powinien nigdy się znaleźć (eth).
Typ dokonał niesłychanie dużo tragicznych transferów. Do tego za kosmiczne sumy.
Teraz wygląda to jak wygląda. Eryka nie ma ale jego zawodnicy z ajaxu robia "robotę" za i dla niego.
Widmo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.12.2024 08:23
@klusek no bardziej bym powiedział, że masz krótką pamięć niż ze ktos tutaj zna sie bardziej/mniej na piłce.
Kazdy z naszych przednich managerów dostal spadek po poprzednim, nie powiedziałbym że Amori dostał jakoś znacznie gorszy skład niż ETH czy Jose który oczyszczał zespół z zaciagu innego Holendra LVG i co ciekawe piłka Portuglaczuka na razie bardzo przypomina właśnie LVG do którego (pomimo słabych wyników) ludzie mieli głównie problem o "styl" ktory nie pasuje do United i jest mało widowiskowy.
Trzymam kciuki za trenera ale tutaj sprawa jest prosta,,licza się wyniki " nie to co mówi, czy nie okoliczności (skład, kontuzje,transfery itp) czasu po prostu nie ma, jakos nie wierze ze teraz juz na prawde postawia na Amoriego i dadza mu taki okres jaki na prawdę jest potrzebny do budowy zespołu. Będą wyżebrane wygrane po 1:0 to utrzyma sie dłużej niz przy walce i przegranej 2:1
klusek0128: A kto poza BA wszedł do zespołu w połowie sezonu i dokonał całkowitej zmiany systemu gry niemal bez treningów ?!
Każdy wchodził i grał minimalizm.
Mnie bardzo cieszy że facet już teraz zmienia to co już dawno powinno być zmienione. Erik miał to zrobić ale powiedział że "jednak nie".
Ma cohones.
To że klub może zajmie jeszcze gorsze miejsce niż seszon temu nie powinno mieć znaczenia.
Muszą nastąpić gruntowne zmiany aby było lepiej. Nie ma innej drogi.
MikeMU: Totalna bzdura, patrząc na naszego rywala to raczej nie ma on mocniejszej kadry. Problemem jest właśnie to że klub bawi się w fife i co 2 lata jest przebudowa składu, nie da się tak grać
adisman17: To było do przewidzenia, że z takimi baranami dużo nie osiągnie. Musi stworzyć drużynę pod swój styl i wywalić leserów i nieudaczników. Niech kopią się o niższe cele a nie partaczą sukcesy, który wybiły ten klub.
forestgump: Jak już wcześniej wspominałem mamy przepłaconych grajków a nie piłkarzy na jakich zasługuje ten klub... obecnie tylko Bruno prezentuje swiatowy poziom i Amad Dialog robi dobrą robotę....reszta odzwierciedla nasze miejsce w Premier League
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
