W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Maguire podziela opinię Amorima po meczu z Ipswich. „Myśleliśmy za dużo”
» 27 listopada 2024, 09:00 - Autor: matheo - źródło: MEN
Harry Maguire zgadza się z opinią Rubena Amorima, który stwierdził, że piłkarze Manchesteru United za dużo myśleli o zmianie formacji w meczu z Ipswich Town. Spotkanie na Portman Road zakończyło się remisem 1:1.
» Harry Maguire uważa, że piłkarze Manchesteru United w meczu z Ipswich za bardzo chcieli trzymać się wytycznych Rubena Amorima | Fot. Press Focus
Manchester United przeciwko Ipswich po raz pierwszy zagrał ustawieniem 3-4-3. Czerwone Diabły zaczęły mecz w imponującym stylu, bo już w 2. minucie do siatki trafił Marcus Rashford. Później drużyna nie poszła za ciosem i nie spisała się najlepiej.
– Kiedy zmieniasz styl z jednego na drugi, to tak jak mówił menadżer w wywiadzie, uważam, że ludzie na boisku myślą za dużo na temat tego, gdzie powinni być – mówi Maguire, którego cytuje dziennik Manchester Evening News.
– Ostatecznie to mecz piłkarski. Trzeba wyjść na boisko i pokonać przeciwnika. Oczywiście trzeba to zrobić zgodnie z wytycznymi menadżera.
– Myślę, że za dużo myśleliśmy w spotkaniu z Ipswich. To naturalne, bo chłopaki chcą grać tak, jak chce tego menadżer. Trzeba pozwolić mu na swobodną adaptację, zamiast wymuszać coś na siłę – dodaje angielski defensor.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w czwartek 28 listopada. Czerwone Diabły zmierzą się z Bodo/Glimt w 5. kolejce Ligi Europy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? Równo 61 lat temu George Best, Denis Law oraz Bobby Charlton zagrali razem po raz pierwszy. Wszyscy trzej zdobyli po bramce. Czerwone Diabły pokonały West Bromwich Albion 4:1.