Keano: Atak Haalanda ocalił moją karierę
» 13 września 2006, 16:07 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Roy Keane stwierdził, że kontuzja, której nabawił się przez wejście Alfa Inge Haalanda i która wyeliminowała go z gry na dziewięć miesięcy, ocaliła mu karierę. Były już kapitan Manchesteru United doznał bardzo poważnego urazu więzadeł krzyżowych w kolanie. Do całego zajścia doszło już 9 lat temu, a winowajcą był ówczesny gracz Leeds United, Haaland.
Dzisiejszego wieczoru, Keane wraca na Elland Road i będzie odpowiedzialny za wynik Sunderlandu.
"Myślę, że to co się stało, dobrze na mnie wpłynęło. Miałem większy obraz całej sytuacji, inną perspektywę na to, co robię poza boiskiem."
"Uraz wyeliminował mnie na dziewięć miesięcy, a był to dziwny punkt zwrotny mojej kariery, ponieważ do tego czasu korzystałem ze wszystkich uciech życia."
"Nie prowadziłem właściwego stylu. Nie przygotowywałem się należycie dobrze, robiłem krok za krokiem w tył, lecz nowe spojrzenie na sytuacje pozwoliło mi ocenić gdzie popełniam błędy."
"Ta ciemniejsza, gorsza strona wyszła mi na plus. Nauczyłem się wiele, poznałem lepiej samego siebie."
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.