W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Diogo Dalot jest jednym z pierwszych nazwisk, które Erik ten Hag umieszcza w wyjściowym składzie Manchesteru United. Portugalczyk cieszy się dużym zaufaniem holenderskiego menadżera i jest zadowolony z powierzanych mu zadań.
» Diogo Dalot jest zadowolony z obowiązków powierzonych mu przez Erika ten Haga | Fot. Press Focus
Dalot pod nieobecność Luke’a Shawa i Tyrella Malacii gra najczęściej na lewej stronie defensywy, choć to prawa flanka jest jego nominalną. Portugalczyk pełni rolę odwróconego bocznego obrońcy i w trakcie spotkań często schodzi do linii pomocy. Takie założenia, kiedy Manchester United atakuje, pasują 25-latkowi.
– To dało mi coś innego. Jest to nieco inna perspektywa na boisku – mówi Dalot w rozmowie z oficjalną stroną internetową Manchesteru United.
– Jak dobrze wiecie, wie to każdy, kto lubi futbol, gra w linii pomocy jest dużo szybsza, kiedy masz opcje na bokach boiska. Zawsze jest ktoś blisko ciebie, ktoś na ciebie naciska, więc to zmusza mnie do szybszego myślenia.
– Podobają mi się te obowiązki. Takie rozwiązanie znaleźliśmy w naszym stylu gry. Dopóki sprawy idą dobrze, dopóki menadżer mi ufa, to będę gotowy wykonywać te zadania – dodaje Dalot.
Portugalczyk kolejne spotkanie w barwach Manchesteru United rozegra w czwartek. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Fenerbahce w 3. kolejce Ligi Europy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.10.2024 22:15
Może źle kojarzę ale to chyba Guardiola wprowadził pierwszy taką rolę bocznego obrońcy schodzącego do środka pomocy. U nas to średnio funkcjonuje głównie przez to jak łatwo tracimy piłki będąc w ataku. Czasem mamy problem wymienić dwa celne podania. City nie oddaje tak piłek. Z tyłu zostajemy trójką obrońców i dużo ilością miejsca na bokach.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.