Wzmocnienie linii ataku było priorytetem Manchesteru United w letnim okienku. Czerwone Diabły zakontraktowały Joshuę Zirkzee z Bologny. Holenderski zawodnik nie jest jednak typowym snajperem.
Sam określa się mianem zawodnika grającego na „pozycji 9,5”.
Manchester United sezon 2024/2025 zacznie bez typowego napastnika z doświadczeniem w Premier League, bo kontuzji na przedsezonowym zgrupowaniu w USA nabawił się Rasmus Hojlund. Duńczyk będzie musiał pauzować przez sześć tygodni.
Transfer kolejnego napastnika zwiększyłby liczbę opcji Erika ten Haga w linii ataku Manchesteru United. Magazyn
Forbes informuje, że Czerwone Diabły cały czas są zainteresowane transferem Ivana Toneya z Brentfordu.
Angielski snajper był przymierzany do Manchesteru United już w poprzednich latach. Brentford domagał się wówczas za swojego zawodnika olbrzymiej kwoty odstępnego. Media spekulowały o 80-100 milionach funtów. Kontrakt Toneya z The Bees obowiązuje do czerwca 2025 roku, więc w tym okienku piłkarz jest wyceniany zdecydowanie niżej.
Brentford jest gotowy rozważyć sprzedaż Toneya za 40 milionów funtów. Taka cena może skusić Manchester United do rozmów transferowych na temat 28-letniego napastnika.
Czerwone Diabły czas na dokonanie wzmocnień mają do 30 sierpnia do godziny 23:00 czasu brytyjskiego, kiedy to zamyka się letnie okienko transferowe w Premier League.