W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United nieustannie rozgląda się za wzmocnieniami linii pomocy w letnim oknie transferowym. Czerwone Diabły w ostatnim czasie kontaktowały się z Barceloną i znów podpytywały o transfer Frenkiego de Jonga.
» Frenkie de Jong od wielu lat jest łączony z transferem do Manchesteru United | Fot. Press Focus
Holenderski pomocnik jest łączony z transferem do Manchesteru United odkąd rolę menadżera w 2022 roku objął Erik ten Hag. Czerwone Diabły dwa lata temu uzgodniły już nawet kwotę odstępnego z Barceloną, ale De Jong wówczas pragnął zostać na Camp Nou.
Manchester United tego lata znów rozgląda się za wzmocnieniami drugiej linii. Przez wiele tygodni z Czerwonymi Diabłami łączony był Manuel Ugarte z Paris Saint-Germain. Francuski klub wycenił reprezentanta Urugwaju na 70 milionów euro, co okazało się kwotą zaporową dla United.
Portal ManchesterWorld informuje, że Manchester United w ostatnich dniach nawiązał kontakt z Barceloną, aby podpytać kataloński klub o dostępność De Jonga. Czerwone Diabły miały poinformować Barcę, że są otwarci na sprowadzenie zawodnika, jeśli kwota odstępnego wyniesie 30-40 mln funtów.
Transfer De Jonga będzie jednak trudny do przeprowadzenia nie tylko ze względu na oczekiwaną cenę. Menadżer Hansi Flick jest zdaniem mediów chętny do zatrzymania De Jonga na sezon 2024/2025.
Manchester United ma kilku kandydatów do wzmocnienia drugiej linii tego lata. Na celowniku Czerwonych Diabłów znajdują się Sandre Berge (Burnley), Youssouf Fofana (AS Monaco), Martin Zubimendi (Real Sociedad), Richard Rios (Palmeiras) i Sofyan Amrabat (Fiorentina).
Michal12371: Ma wysoką tygodniówkę i Barca bardzo chętnie by się go pozbyła.. Problemem jest tylko De Jong który ma jeszcze 2 lata ważny kontrakt i póki co nie ma zamiaru nigdzie odchodzić.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.