Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Dunga zachwycony Giggsem

» 6 września 2006, 15:30 - Autor: VanTheMan - źródło: wlasne
We wczorajszym meczu na White Hart Lane, reprezentacja Brazylii podejmowała Walię. Byli Mistrzowie Świata byli faworytami w tym spotkaniu, a młodzi gracze Johna Toshacka mieli powalczyć i pozostawić pozytywne wrażenie na boisku. Plan się udał, bo Walijczycy zagrali całkiem przyzwoicie, a szczególnie w pierwszej połowie. Dopiero po zejściu gwiazdy Manchesteru United - Ryana Giggsa, motora napędowego drużyny, gracze Toshacka zaczęli tracić bramki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Brazylii, ale gracze w czerwonych koszulkach mogą z podniesioną głową wrócić do kraju.
Dunga zachwycony Giggsem
» Manchester United
To właśnie kapitana Walii i gwiazdora Czerwonych Diabłów, pochwalił świeżo upieczony selekcjoner reprezentacji - Dunga. Mistrz Świata z 1994 roku był zachwycony Walijczykiem i przyznał, że chciałby go mieć u siebie w kadrze.

"Każdy z menagerów chciałby mieć w swojej kadrze takiego piłkarza jak Ryan Giggs. Co do tego, mam podobne zdanie."

"Ale niestety, nie wiedziałbym, gdzie go ustawić, bo w chwili obecnej mamy świetnych piłkarzy. Jeżeli Giggs byłby Brazylijczykiem, z pewnością miałbym problem z wystawieniem wyjściowej jedenastki." - mówił Dunga.

"Walia zagrała dobre spotkanie. Byli blisko siebie i trudno było ich przejść. Ponadto, szybko wyprowadzili kontrataki. Musieliśmy zachować spokój i być cierpliwym. Wierzyliśmy, że w końcu zrobi się miejsce i będzie okazja na gola. W pierwszej połowie nieco gubiliśmy się w środkowej strefie, przez co dawaliśmy im zbyt wiele okazji do kontr. Pierwsza część nie była najlepsza, ale w drugiej było o wiele lepiej. Widać, że zespół poczynił postępy w tych dwóch spotkaniach na angielskich boiskach." - dodał.

Trudno się nie zgodzić z Dungą. Giggs rozegrał świetne zawody, nie bał się starć i gdy była tylko okazja, ośmieszał obronę rywala. Niestety, ale Walijczycy znów mieli problemy ze skutecznością. Odkąd odszedł John Hartson, napastnicy Bellamy i Earnshaw, nie potrafią regularnie trafiać do siatki. Co innego, jeśli chodzi o linię obrony czy pomocy. Mimo, że większość piłkarzy z tamtych formacji nie skończyła nawet 20 lat, potrafili powalczyć i zatrzymać gwiazdy światowego formatu.

"Możemy wyciągnąć wiele pozytywnych wniosków odnośnie tego spotkania." - zaczął Giggs.

"To była okazja, aby wyjść na boisko i grać swoje, cieszyć się piłką i pokazać się w starciu z najlepszymi na świecie. Radziliśmy sobie przez pierwszą godzinę. Nie ciążyła na nas presja, a więc mogliśmy grać spokojnie."

"Młodzi zawodnicy zagrali dobre zawody. Wielu z nich wykazuje oznaki talentu. Pokazują, że w przyszłości, mogą stanowić o sile reprezentacji Walii. Taki mecz i takie doświadczenie, z pewnością pomogą im w dalszym rozwoju." - zakończył swoją wypowiedz Giggs dla BBC Wales Sport.


TAGI


« Poprzedni news
Van Nistelrooy: To był cios nożem
Następny news »
Rossi pomaga w awansie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.