W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Do klubowej kasy Manchesteru United w letnim oknie transferowym może wpaść nieoczekiwany bonus z tytułu transferu Andreasa Pereiry. Brazylijczyk jest łączony z ekipą Chelsea.
» Andreas Pereira tego lata może zasilić szeregi Chelsea | Fot. Press Focus
Brazylijski portal Globo twierdzi, że Chelsea jest gotowa zaproponować Fulham za Andreasa Pereirę 35 milionów funtów. Byłego pomocnika Manchesteru United w ekipie The Blues chce Enzo Maresca, nowy szkoleniowiec londyńczyków.
Za powodzenie transakcji pomiędzy Fulham a Chelsea kciuki mocno będzie ściskał Manchester United. Czerwone Diabły z tytułu kolejnego transferu Andreasa Pereiry mają zapisany bonus w wysokości 20% kwoty transferu. Jeśli więc Pereira przeniesie się do Chelsea za wspominaną kwotę, to na konto Manchesteru United wpłynie 7 milionów funtów.
Manchester United sprzedał Andreasa Pereirę do Fulham latem 2022 roku. Umowa razem z bonusami opiewała na kwotę 10 milionów funtów. Czerwone Diabły zapewniły sobie też pokaźny procent z tytułu kolejnego transferu Brazylijczyka.
Pereira w ostatnich sezonach pokazał się z dobrej strony w barwach Fulham. W ostatnich tygodniach piłkarz brał udział w turnieju Copa America z reprezentacją Brazylii. Na południowoamerykańskim czempionacie rozegrał trzy spotkania.
Kontrakt Andreasa Pereiry z Fulham obowiązuje do czerwca 2026 roku i zawiera opcję przedłużenia o dodatkowy sezon.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
dobrodziej: Zapomniałem że ktoś taki tu w ogóle był. Pamiętam, że za pierwszych meczy Ole Gunnara pokazywał niezłą technikę, ale nie potrafił jej przełożyć na kreowanie i wykorzystywanie sytuacji.
Ciekawe co by było jakby Ole dostał takie wsparcie Ineosu, jakie właśnie otrzymuje ETH. Jego pierwsze mecze jako menadżera oglądało się fantastycznie, nawet Pogba grał na 100%. Potem wszystko siadło.
mancunian: Był za darmo i lepszy niż przepłacony Fred. I wciąż nie wyciągamy lekcji z wcześniej popełnionych błędów. Oddajemy zdolnych chłopaków za grosze, kupujemy średniaków płacąc jak za Ferrari.
Chris425: Zdążyłem zapomnieć, że nie ma tam już "Poche"
Jak na razie jako nieliczny z Lingardów, Fosu Mensahów i innych Januzajów radzi sobie najlepiej.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? Równo 61 lat temu George Best, Denis Law oraz Bobby Charlton zagrali razem po raz pierwszy. Wszyscy trzej zdobyli po bramce. Czerwone Diabły pokonały West Bromwich Albion 4:1.