Skrzydłowy Manchesteru United - Ryan Giggs wyraził swoje nadzieje na pozytywny rezultat w dzisiejszym, towarzyskim spotkaniu Walii z Brazylią. Mimo niskiej rangi tego meczu, zespół Ryana przygotowuje się bardzo solidnie do tej konfrontacji. Większość młodych zawodników będzie miała okazję zabłysnąć w starciu z najlepszymi na świecie.
Giggs wraz z selekcjonerem reprezentacji Johnem Toschackiem próbowali zmobilizować drużynę, po pechowej porażce w Eliminacjach do Mistrzostw Europy z Czechami 2:1.
Dziś wieczorem, na White Hart Lane, wielu młodych utalentowanych Walijczyków będzie miała przed sobą nie lada wyzwanie. Z pewnością dla niektórych będzie to najtrudniejszy mecz w karierze.
Ryan i John wierzą, że dobry występ i w efekcie przyzwoity rezultat w starciu z Brazylią, będzie bardzo ważny w kontekście następnych spotkań w ramach eliminacji. Za miesiąc, Walijczycy zmierzą się odpowiednio ze Słowacją i Cyprem. Jeśli Walia chce się liczyć w walce o wyjście z grupy, musi za wszelką cenę wygrać obie potyczki.
"Jeżeli jeden z naszej czwórki obrońców zaliczy udany występ dziś wieczorem, to pomyśl, jaki to będzie dla niego bodziec, wiedząc, że poradził sobie z najlepszymi na świecie." - mówił Giggs.
"Wiemy, że zaprezentowaliśmy się dobrze w meczu z Czechami, ale to nie było wszystko, co potrafimy. Potrafiliśmy grać dobrą piłkę, mieliśmy również swoje szanse na gole. O końcowym wyniku zaważyły brak doświadczenia i słaba końcówka." - dodał.
"Wierzę, że nadal jesteśmy w stanie osiągnąć to, co chcemy. Byliśmy pewni siebie przed meczem z Czechami, a do końcowego sukcesu niewiele brakowało. Ostatnie spotkania pokazują, jak ogromne postępy poczynili młodzi gracze reprezentacji na przestrzeni ostatniego roku."
"Chcemy walczyć z wielkimi reprezentacjami, wierząc w korzystny rezultat. Pokazaliśmy niedawno, że da się pokonać Czechy."
"Wierzymy bardzo w odniesienie sukcesu. Całe szczęście, że porażka przytrafiła się dopiero w pierwszym, z dwunastu spotkań, bo w kolejnych meczach możemy zniwelować tą stratę punktów. Musimy uczyć się na błędach i kontynuować to, co dobre."
"Następne dwa spotkania będą niezwykle istotne, jeśli chcemy wrócić na właściwą drogę. Musimy wygrywać mecze u siebie i poradzić sobie z presją, która z pewnością będzie."
"W meczu z Brazylią wielu młodych zawodników otrzyma swoje okazje. Jeśli wyjdziemy na pojedynek i zagramy dobre zawody, to możemy być pewni, iż w przyszłości będą tego efekty." - zakończył Ryan.
John Toschack dodał:
"To będzie doskonała okazja, na danie szansy młodym zawodnikom i tym z niższych lig, których mamy w kadrze. Wierzę, że piłkarze wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności. Musimy się skupić na dobrym rozegraniu i podawaniu piłki. Tu nie chodzi tylko o ten mecz, ale również o inne. Powinniśmy czynić to lepiej niż dotychczas. Musimy też więcej kreować okazji strzeleckich. Jeśli oddasz łatwo piłkę, zostaniesz prędko zepchnięty. Jeżeli zaczniesz robić to zbyt często, Brazylia pokaże, jak się gra w futbol."
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.