Jadon Sancho wznowił treningi z Manchesterem United

jaratkow: Wygląda na to, że wreszcie obaj panowie (Sancho i EtH) zachowali się jak dorośli ludzie. Szkoda tylko, że United i my kibice musieliśmy za ich brak profesjonalizmu zapłacić sezonem przegranych meczy i rozczarowań.

StewieGriffin: Mi się wydaje, że decyzja o ewentualnym pozostawieniu Sancho może być podyktowana tym, że może nie być hajsu na zakup nowego skrzydłowego. Widać, że zarząd skupia się najpierw na brakach kadrowych - nowy ŚO po odejściu Varane, nowy ŚPD bo na dzień dzisiejszy jedyną "szóstką" w klubie jak Casemiro, który też może odejść czy nowy napastnik, bo w poprzednim sezonie mieliśmy tylko Hojlunda bo Martial to był tylko na papierze.

Lewe skrzydło jest obstawione bo jest bardzo obiecujący Garnacho i Rashford, który już nie raz udowadniał na tle Premier League, że umiejętności ma, u niego leży po prostu mental. Kto wie, nowy zarząd, zmiany w sztabie, niepowołany na euro - może to wszystko wpłynie na to, że Rash się ogarnie

Natomiast prawe skrzydło - jest Amad, który pokazał, że ma potencjał, ale nadal nie wiadomo jak to by wyglądało w dłuższej perspektywie. Jest Antony, ale ten to na razie jest parodią skrzydłowego - zero dryblingu,. zero szybkości, tak na dobrą sprawę zero czegokolwiek, jeżeli chodzi o ofensywę, marzeniem było by go pogonić. Może właśnie docelowo to Sancho będzie naszym "nowym" PP bo w BVB grał na tej pozycji i nie narzekał. Mimo wszystko gość ma dużo większy potencjał i umiejętności niż Antony. W przypadku Jadona upatruję tej samej szansy na zmianę co w przypadku Rasha - nowy sztab, nowi ludzie w strukturach klubu. Wydaję się, że Ratcliffe, Ashworth nie będą "anonimowi" jak Glazery i będą stawiać przed zawodnikami więcej wymagań i oczekiwań.

axel52: Obaj panowie powinni zostać pogonieni dawno temu.
A, że Ineos dalej brnie w politykę poprzedników to tylko gratulacje dobrego samopoczucia.
Już w październiku efekty będą widoczne.
Poza tym, serio Ineos stawia na holenderski najazd?
Żenua.

tygrys26: Ale się lrzyczeliliscie tego Sancho xD
Pierw było, że musi orzeprosic, a jak się dogadal z Ten Hagiem to nadal macie problemy...
Tak naprawdę jeżeli dogadali się to Sancho może wreszcie się wziąć za robotę i dzięki temu możemy mieć obsadzone co najmniej 2 pozycje lewe skrzydło jak i prawe, a z tego co kojarzę to i na 10 Samcho potrafił zagrać...
Jeden zawodnik do kadry więcej i ten co próbuje wmówić komuś, że on Sancho jest słaby to chyba z czymś (nie bede pisal z czym)się pozamieniał na głowy .

PuNcHeR10: Mam nadzieję że zostanie.

Rashy10: Okej a z jakiej paki ten znowu od początku ma jakieś zaległości treningowe? Na euro nie występował.

makglajer: Wiem, jestem materialista, ale za taka tygodniówkę to bym się z Hitlerem i Stalinem dogadał w tym samym momencie a nie tylko z TenHagiem

brazylianwisnia: Gość I tak nie powącha murawy. Nie dlatego, że jest pokłócony z trenerem a dlatego, że przegrywa jakościowo z Rashem, Garnacho,Zirkzee, Diallo, Mountem a może i Antonym. Choc ten ostatni powinien wylecieć razem z Jadonem.

Ravenwood: Dla mnie to jest jeden wielki dramat, to pożal się boże rozkapryszone dziecko nie powinno wgl się znajdować w tym klubie po tym co odwalił i jakie dawał wywiady jaki to on nie jest szczęśliwy w dortmundzie, jeśli tak zadecydował zarząd to mają u mnie bardzo duży minus

Devilmane13: Wygląda to trochę jak silna “sugestia “ zarządu, żeby trener odpuścił grzechy Sancho i mógł z niego korzystać, bo nie zgłosiła się kolejka chętnych po niego a pole manewru w kwestii transferów jest ograniczone. Nie wierzę w zmianę nastawienia zawodnika i mam nadzieję, że jest to zagrywka, żeby tak czy inaczej wkrótce się go pozbyć, lecz na korzystniejszych warunkach.

Remix81: Lepiej, że się dogadali. Może Jadon weźmie się w garść, albo po prostu nie dostanie takiego kontraktu nigdzie indziej, kasa ważniejsza i duma poszła do kieszeni.

Skiba: Trochę męcząca jest ta saga z Jadomem ale jestem ciekaw jak to się skończy