W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w letnim oknie transferowym zamierza sprowadzić nowego środkowego obrońcę. Ostatnie doniesienia płynące z Niemiec sugerują, że Czerwone Diabły uważnie monitorują sytuację Matthijsa de Ligta z Bayernu Monachium.
» Matthijs de Ligt obecnie koncentruje się na EURO 2024 | Fot. Press Focus
Manchester United musi wzmocnić blok obronny, bo z końcem czerwca wygasa kontrakt Raphaela Varane’a. Umowa Francuza nie zostanie przedłużona. Niepewny jest również los Jonny’ego Evansa. Irlandczyk na razie nie podjął decyzji w sprawie tego, gdzie będzie występował w sezonie 2024/2025.
Niemiecki oddział Sky Sports informuje, że na celowniku Manchesteru United znajduje się Matthijs de Ligt. Holenderski defensor w przeszłości był łączony z Czerwonymi Diabłami, ale najpierw wybrał grę dla Juventusu, a później dla Bayernu Monachium.
De Ligt w letnim oknie transferowym dostanie zgodę od Bayernu na transfer, jeśli na biurko bawarskich działaczy wpłynie atrakcyjna oferta. Niemiecki klub latem zamierza przebudować linię defensywy. Na Allianz Arena trafi Hiroki Ito z VfB Stuttgart, a Bayern jest również zainteresowany Jonathanem Tahem (Bayer Leverkusen).
– Erik ten Hag nadal jest wielkim fanem De Ligta, a Manchester United rozgląda się za nowym środkowym obrońcą – informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports.
Matthijs de Ligt na razie koncentruje się na reprezentacji Holandii i zaczynającym się w piątek turnieju EURO 2024.
cyprian: Nie dla kolejnych odpadów z dużych klubów. Chcemy się mierzyć z najlepszymi, a bierzemy od nich zawodników, których oddają bez żalu i zastępują lepszymi/młodszymi/zdrowszymi... Prowadząc taką politykę transferową zawsze będziemy kilka kroków za najlepszymi. Lepiej zaryzykować i pokusić się o takiego zawodnika jak Yoro, czy Inacio, niż płacić olbrzymie pieniądze Bayernowi za połamanego Holendra, które bawarczycy pewnie przeznaczą na któregoś z nich...
Przestańmy robić z United śmietnik, do którego najlepsze kluby wyrzucają niepotrzebnych piłkarzy. Jak brać zawodników z klubów pokroju Bayern, Real, Barca, PSG, Juve itp to tylko tych najlepszych... czyli powinniśmy sobie odpuścić piłkarzy z takich klubów przez co najmniej kilka następnych lat.
sturmik: De Ligt to jedno z najwiekszych scierw z Holandii.
Podobnie jak Frenkie - cale zycie bronil sie rekami i nogami zeby do nas nie przyjsc. Nawet wiecej - namawial kolegów z reprezentacji zeby do nas nie przychodzili...
To ze ETH jest jego wielkim fanem oznacza tylko ze jak najszybciej powinien byc odciety od jakiegokolwiek wplywu na nasze transfery.
StewieGriffin: Czy on się trochę nie odbił od Juve i Bayernu? Wiem, że we Włoszech tam też jakieś zamieszanie w kasa było ( chyba, mam nadzieję, że sie nie mylę) ale po odejściu z Ajaxu chyba nie robi furory takiej jaką przepowiadano
Remix81: Skoro koleś nie chciał u nas grać wcześniej, wybrał Juventus, potem do Bayernu poszedł, po co nam kolejny koleś z gigantycznym kontraktem, który pol sezonu będzie kontuzjowany.
87glasgow: Czemu United uparcie robi przepłacone deale z najemnikami? Chciałbym w końcu zobaczyć poprawę siatki scoutingowej i kupowanie najlepszych młodych graczy z np. Brazylii. Taki Real Madryt zgarnia sobie Endricków, Viniciusów i później robi z nich gwiazdy, wygrywa LM i sprzedaje swoich piłkarzy za grube dziesiątki milionów, a tym czasem United wydaje miliard funtów lekką ręką i zajmuje 8 miejsce w lidze
JackDaniels: Bo niektórym klubom zależy na aspekcie sportowym, po to istnieją i taki jest ich cel aby transferować chłopaków, z których zrobią zawodników do farmienia Ligi Mistrzów, a niektórym klubom zależy tylko na marketingu i sprzedaży koszulek w azji.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.