sturmik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2024 17:52Najwieksza zwykle bariera dla pilkarza jest strach przed opuszczeniem kraju i udaniem sie do obcej ligii.
To juz ma Mason za soba, gra w Hiszpanii przeciwko Realowi i Barcelonie, jest cieplo, mniej szakali z prasy na karku.
Jesli wymienia sie tutaj jako potencjalne kluby: Juventus, Barcelone , Athletico, Neapoli - po jakiego gdzyba mialby sie on wracac do Manchesteru, gdzie w druzynie jest pelno kolegów którzy obrócili sie do niego plecami 2 lata temu? Do druzyny w totalnym dolku i rozsypce , gdzie polowie druzyny wieszczy sie sprzedaz, manager pewnie poleci a kibice przeciwnych druzyn spala cie na stosie zeby dopiec rywalowi??
Jesli Mason ma choc troche instynktu samozachowawczego to bedzie sie trzymal z daleka od Anglii i United.
Kariera jest na takie toksyczne zwiazki za krótka.