arecik: Oczywiście, że Erik nie negocjuje warunków umowy, ale daje listę pożądanych zawodników, a zarząd robi wszystko, żeby tych zawodników mu ściągnąć. Tutaj jest związek przyczynowo-skutkowy bo jakby nie udało się ściągnąć np. Mounta to narzekałby, że nie dostał tego czego chciał i dlatego nie ma wyników. A dostał prawie dokładnie to, o co prosił, nie udało się ściągnąć tylko De Jonga. To jest już jego wina (plus działu skautingu o ile w ogóle liczy się z ich zdaniem), że nie potrafił/potrafili znaleźć kogoś tańszego i z potencjalnie niższą tygodniówką. Wiadomym jest, że zawodnik pokroju Mounta nie weźmie 50k tygodniowo i trzeba będzie przepłacić tym bardziej, że sportowo United za wiele w tym momencie nie oferuje. A Mounta chciał i się z tym nie krył. Jeżeli pierwsze okienko to jeszcze były transfery na szybko typu Casemiro bo nikt bardziej sensowny nie chciał przyjść to już za drugie musi wziąć pełną odpowiedzialność bo był na to czas a Mount był jednym z pierwszych transferów.
PS. Wyłączę konsolę kiedy będzie mi się podobało.
PS2. Jak chcesz to stwórz quiz o zarządzaniu klubem i organizacją w sporcie, pytania dowolne, ja zrobię tak samo i zobaczymy kto będzie miał więcej punktów (nawet nie umiesz przepisać mojego nicka, ale spoko, na pewno to nie przejaw inteligencji a literówka).