Holenderski menadżer na konferencji przedstawił aktualną sytuację kadrową, ale również musiał odpowiedzieć na pytania dotyczące przyszłości Bruno Fernandesa. W mediach pojawiły się spekulacje sugerujące, że
Portugalczyk może opuścić klub po zakończeniu sezonu.
POWRÓT MARTINEZA– Licha Martinez powinien wrócić do składu. Ma za sobą sesje treningowe i spodziewamy się, że będzie dostępny. Dzisiejszego popołudnia, jeśli wszystko pójdzie dobrze na treningu, wróci do składu.
SYTUACJA KONTUZJOWANYCH GRACZY– Jeśli chodzi o pozostałych zawodników, to zobaczymy. Mam tu na myśli Rashforda, Bruno i Willy’ego Kambwalę.
OBRONA HOJLUNDA– Kiedy zdecydowaliśmy się na jego zakup, to kupiliśmy piłkarza na ten sezon i na przyszłość. Rasmus musi się rozwinąć, musi wykonać kolejny krok, ale potrzebuje czasu. Czasami forma się waha. Przed zimą miał problem, aby zdobyć pierwszego gola w Premier League. To natomiast bardzo mocny charakter.
– W ostatnim sezonie mieliśmy strzelca z 30 bramkami. Dołożyliśmy kolejnego napastnika do składu, a ze względu na finanse nie mogliśmy zrobić więcej. Byliśmy dość pewni siebie, bo zajęliśmy trzecie miejsce i awansowaliśmy do dwóch finałów. Kiedy przychodzi napastnik, to polityka transferowa jest słuszna.
CZY VARANE ZAGRA W TYM SEZONIE?– Mamy wobec niego plany na ostatnie mecze. Nie na jutro, ale liczymy na niedzielę i oczywiście ostatni mecz z Manchesterem City w finale Pucharu Anglii.
MECZ Z NEWCASTLE UNITED– To bardzo ważne spotkanie. Wygrana jest niezwykle ważna. Musimy zrobić wszystko, aby odnieść zwycięstwo. Trzeba ostro walczyć, aby to osiągnąć.
PRZYSZŁOŚĆ FERNANDESA– To takie samo pytanie, jak w ostatnim tygodniu. Już na nie odpowiedziałem. Odpowiedź jest taka sama. Przez te wszystkie lata był niesamowicie ważnym piłkarzem dla Manchesteru United. Tworzy najwięcej sytuacji w Premier League. Wiele asyst, wiele bramek. To oczywiste, że jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem.
POCHWAŁY DLA KIBICÓW– To co zrobili w ostatnich meczach było wspaniałe. Z Crystal Palace byli wspaniali. Mówicie, że nastrój jest kiepski. Może oczekiwania są niższe, ale nie powiedziałbym, że nastrój, atmosfera, którą tworzą jest słabsza. Kibice wspierali zespół przeciwko Crystal Palace i w ostatnią niedzielę.