Tokuhei: lukJakubowski - ależ ja absolutnie nie twierdzę, że nie jest to osiągnięcie. Uważam, że nawet w zdobycie tarczy wspólnoty trzeba włożyć wysiłek choć nie ma co porównywać tego do PL czy LM. Zupełnie nie o to chodziło.
Skierowałem tak pytanie, ponieważ zastanawia mnie co według różnych osób jest dla Nich istotniejsze.
Czy jest to widoczna poprawa zespołu, która mimo nie wygrania niczego przez rok zrobiła taki progres, tak się ukształtowała, zostały wrzucone tutaj takie podwaliny, że po nowym oknie transferowym i okresem przygotowawczym przed nowym sezonem będzie widać nadzieję, że zespół jest gotowy do walki o najwyższe cele.
Czy może rok, w którym drużyna się posypała, jest bez ładu, narosło mnóstwo problemów w najróżniejszych aspektach, nie naprawiono lub powstało sporo problemów z poszczególnymi zawodnikami, mamy widoczny brak pomysłu na to co drużyna chce grać, jak ma wyglądać, przyszłość trenera jak i większości zawodników jest niepewna, przyszły sezon stoi pod znakiem zapytania, wiemy tylko, że będzie kolejna przebudowa od nowa (tutaj akurat się cieszę, ponieważ najwyższy czas zrobić wszystko od głowy, po kolei i czas na to jest potrzebny). W skrócie straciliśmy rok, nawet może więcej, ponieważ wszystko musi trwać, ale zyskaliśmy jedno trofeum do gabloty mimo, że na kolejne trzeba będzie budować drużynę od nowa.
I nie mówię tutaj tego, ponieważ jestem w teamie ETH Out czy przeciwnie. Jestem po stronie klubu i jako kibic liczę na to, że będzie tylko lepiej. Chciałem tylko spytać co dla innych jest ważniejsze. Jedno trofeum na lata czy drużyna na lata. Pozdrawiam ;)