W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag po meczu z Sheffield United (4:2) przyznał, że w sobotnim starciu z Burnley nie będzie dysponował dużo większą kadrą, niż w starciu z Szablami. Do składu meczowego może jednak wrócić Mason Mount.
» Mason Mount nie może uznać za udany swojego debiutanckiego sezonu w Manchesterze United | Fot. Press Focus
Ten Hag w spotkaniu z Sheffield United największe problemy miał w linii defensywy. Na środku obrony znów z konieczności musiał zagrać Casemiro, bo jedynym zdrowym środkowy obrońcą jest Harry Maguire. Holender pytany po środowym meczu na Old Trafford, o to, czy w weekend wrócą do gry kontuzjowani zawodnicy, odpowiedział: – Nie, jeszcze nie. Musimy być cierpliwi.
– Nie spodziewam się, aby którykolwiek z obrońców wrócił na mecz z Burnley. Myślę, że wróci Mason Mount – dodał Holender w rozmowie z BBC Sport.
Mount w ostatnim czasie wrócił do gry w barwach Manchesteru United w spotkaniu z Bournemouth (2:2). Anglik doznał drobnego urazu i wypadł z kadry na dwa ostatnie mecze. 25-latek z powodu kontuzji opuścił w tym sezonie 27 meczów w barwach Czerwonych Diabłów.
vieeeri: Jeszcze z Burnley para Casemiro-Maguire może udźwignąć, ale na kolejny bodajże z Palace wypadałoby, aby chociaż Evans czy Kambwala się ogarnął
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.