W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Casemiro: Martwi mnie to, że nie walczymy o trofea
» 9 kwietnia 2024, 09:54 - Autor: matheo - źródło: ESPN Brazil
Sezon 2023/2024 nie układa się po myśli Manchesteru United. Czerwone Diabły nie walczą o czołowe lokaty w Premier League, co martwi Casemiro.
» Casemiro jest rozczarowany wynikami Manchesteru United w sezonie 2023/2024 | Fot. Press Focus
Brazylijski pomocnik przychodząc do Manchesteru United miał nadzieję, że klub z Old Trafford będzie rywalizował o najwyższe cele. Obecny sezon jest jednak bardzo nieudany dla ekipy Erika ten Haga. Jedyną szansą na trofeum jest dla Czerwonych Diabłów Puchar Anglii.
Manchester United w ostatni weekend zremisował z Liverpoolem 2:2. – Jest ciężko. Najbardziej martwi mnie to, że nie walczymy o trofea – stwierdził Casemiro w rozmowie z ESPN Brazil po meczu z Liverpoolem.
– Brakuje nam 20 punktów do pierwszego miejsca. Czasami nie mogę nawet spać, bo myślę jak zrobić coś inaczej. Taka jest rzeczywistość. Nie ma sensu myśleć o tytule czy miejscach Ligi Mistrzów. Musimy myśleć o najbliższych spotkaniach.
Casemiro pytany o spotkanie z Liverpoolem stwierdza: – Spotkanie było rozgrywane w szybkim tempie. Graliśmy przeciwko jednym z liderów rozgrywek, którzy są w dobrej formie. Dobrze zareagowaliśmy.
– Obie drużyny miały swoje okazje. Mecz był dobry. U siebie jesteśmy mocni, ale graliśmy z dobrym zespołem. Musimy myśleć o kolejnym spotkaniu – dodał Casemiro.
Manchester United najbliższy mecz rozegra w sobotę 13 kwietnia. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Bournemouth.
69eyes: Nie wiem co się z nim stało w tym sezonie, same straty, nieumiejętność wyprowadzenia piłki z 1 strefy, podania z 1 piłki na pałe, ratuje się co chwile rozpaczliwymi wślizgami, jest 2x wolniejszy od Matica swego czasu zwanego Staticiem, ogólnie wygląda to fatalnie, w głównej mierze przez niego druga linia nie istnieje. Swoją drogą to i tak daje więcej niż McTominay bo z nim gra się w 10.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.