Manchester United w meczu z Evertonem wrócił na zwycięską ścieżkę w Premier League po porażkach z Fulham (1:2) i Manchesterem City (1:3). W przyszłym tygodniu drużynę czeka pucharowe starcie z Liverpoolem w FA Cup.
Oto, co do powiedzenia po starciu z The Toffees, miał Erik ten Hag, gdy stanął przed kamerami telewizji
TNT Sports.
WYSTĘP GARNACHO– Rozwija się bardzo dobrze i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Jego wkład w grę był dziś ogromny. Biegał, dryblował. To atrakcyjne również dla publiczności. Zawsze chcemy coś pokazać. Myślę, że zasłużyliśmy na te jedenastki.
OCENA MECZU– Możemy podejmować lepsze decyzje, kiedy mamy piłkę przy nodze, wybierać moment ataku. Mogliśmy strzelić dziś 3-4 bramki, nie tylko dwa rzuty karne. Broniliśmy dość dobrze, mogliśmy spisać się lepiej w budowie akcji. Musimy grać spokojniej i z większym opanowaniem. Everton grał dobrze, stosowali wysoki pressing, co dało nam dużo przestrzeni za ich plecami.
GOL RASHFORDA Z KARNEGO– Dobrze spisywał się w meczu, dobrze spisuje się w zespole. To pokazuje właściwą atmosferę w drużynie. Bruno wykorzystał pierwszy rzut karny, ale mamy więcej dobrych egzekutorów. Marcus spisuje się dobrze, jest zagrożeniem dla rywali.
– Broniliśmy bardzo dobrze. Współczynnik oczekiwanych goli był wyższy niż u rywali. Wygrana była ważna. Zanotowaliśmy jeden kiepski wynik z Fulham w tym roku kalendarzowym. Trzeba było to uporządkować. Musimy wywierać presję na drużyny będące przed nami. Do końca jeszcze dużo spotkań. Teraz wracamy do gry. Będziemy wywierać presję i zobaczymy, co się wydarzy.