W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jonny Evans za swoje dobre występy w sezonie 2023/2024 zostanie nagrodzony nowym kontraktem w Manchesterze United. Taką opinię przedstawił ostatnio Rio Ferdinand, były defensor Czerwonych Diabłów.
» Jonny Evans jest związany kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2024 roku | Fot. Press Focus
36-letni Evans latem trafił do Manchesteru United, aby podtrzymać swoją formę po tym jak wygasł jego kontrakt z Leicester City. Irlandczyk prezentował się jednak tak dobrze, że Erik ten Hag postanowił zatrzymać go na cały sezon.
Evans w najśmielszych snach nie mógł przewidzieć, jak potoczy się sezon 2023/2024. Irlandczyk, który miał być tylko uzupełnieniem składu, rozegrał 23 mecze w barwach Czerwonych Diabłów, co przełożyło się na 1187 minut spędzonych na boisku.
– Nie spodziewałem się, że Jonny przyjdzie i rozegra tyle meczów w Manchesterze United. Nie spodziewałem się też, że będzie spisywał się tak dobrze. Nie popełnił ani jednego błędu. To szaleństwo – mówi Ferdinand na swoim kanale FIVE w serwisie YouTube.
– Jonny jest dobry z piłką przy nodze, ma dobry wpływ na młodych zawodników. Prawdopodobnie później zajmie się trenowaniem. Nie spodziewał się, że rozegra aż tyle spotkań. Nie zdziwiłbym się, gdyby dostał nowy kontrakt. Jeśli nie w United, to w innym klubie.
– I choć jestem pod wrażeniem tego co zrobił i podziwiam go za profesjonalizm, to tak naprawdę nie powinien być w Manchesterze United. To pokazuje, w którym miejscu jest klub. Nie powinno się go prosić o to, aby ganiał za Erlingiem Haalandem. Nie to robią teraz czołowe kluby – dodaje Ferdinand.
Manchester United nie podjął jeszcze oficjalnej decyzji w sprawie przyszłości Jonny’ego Evansa. Latem wygasa również kontrakt innego środkowego obrońcy, Raphaela Varane’a.
jaratkow: Szacunek dla Evansa za to co robi w tym sezonie. Ale... bo przecież musi być jakieś "ale"... Ale nie świadczy to najlepiej o tym jak EtH buduje zespół skoro ktoś kto miał być najwyżej zmiennikiem wybija się ponad nominalnych liderów
adisman17: Nie ma co ukrywać że jest lepszym zmiennikiem niż Lindelof. Szwed pokazał ile jest wart w derbach gdzie przeszedł obok meczu. Foden go osmieszyl.
Jeśli miałby zostań Evans kosztem Lindelofa jestem na tak
awe: Przed przysjciem tutaj myślał o zakończeniu kariery, a daje więcej drużynie niż Maguire, można powiedzieć, że nic to nie kosztuje klubu, wiec jak najbardziej na tak.
Paps: Mamy takie bogactwo i zdrowie w defensywie, że niezbyt mądre byłoby się pozbywać Evansa, który jest w miarę stabilny. Z drugiej jednak strony trzeba zadziałac w przyszłości tak żeby dziadki takie jak Jonny nie musiały nam ratować resztek defensywy.
gorzky: Gość zdecydowanie przebił oczekiwania, przychodził jako zapchajdziura a z konieczności rozegrał naprawdę sporo meczów i wyglądał w większości z nich przynajmniej solidnie. Mimo to jest bardzo zaawansowany wiekowo i myślę że to byłby dobry moment na zakończenie kariery będąc po dobrym sezonie aniżeli rozmienić się na drobne w następnym. Także ja jestem na nie.
tygrys26: Ehhh czyli kolejny sezon w plecy z takimi "wzmocnieniami"
Miały być Todibo, Gatka była o Araujo czy nawet się przewinęła o De Ligcie, a skończymy z Evansem xD
Olo: No dobrze Rio mówi, Evans jest naprawdę dobry w tym sezonie, ale chłop tu przychodził pobiegać i zbudować trochę formy w lipcu, a nie użerać się z Haalandem xD
Ja jestem na nie, piękna historię napisał i to jest jego, ale bez jaj - czas na nowych.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.