W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 lutego 2024, 12:05 - Autor: matheo - źródło: The Sun
David de Gea cały czas pozostaje bez klubu, odkąd wygasła jego umowa z Manchesterem United w czerwcu 2023 roku. Były golkiper Czerwonych Diabłów chce wrócić do gry, ale stawia warunki.
» David de Gea cały czas nie znalazł klubu, odkąd opuścił szeregi Manchesteru United | Fot. Press Focus
De Gea w ostatnich miesiącach był łączony m.in. z Newcastle United, Nottingham Forest i klubami z Saudi Pro League. Dziennik The Sun twierdzi, że 33-latek zamierza cierpliwie czekać na oferty z La Liga.
De Gea jest podobno zdeterminowany, aby wrócić do gry w swojej ojczyźnie. W ubiegłym roku w mediach pojawiły się spekulacje łączące piłkarza z Realem Betis, ale nie przełożyły się one na żadną konkretną ofertę.
Dziennik The Sun jako potencjalne kluby dla De Gei wskazuje Real Madryt i Atletico Madryt. Hiszpan jako wolny zawodnik może się związać z nowym pracodawcą w każdej chwili i nie musi czekać na otwarcie okienka transferowego.
RoyRoy: De Gea nie mógł pogodzić się z rolą rezerwowego i mniejszymi zarobkami w United. Niestety każdy jest coraz starszy i kariera zmierza ku końcowi. Taka prawda.
Gintoki: A pewnie skonczylo by sie ze bylby rezerowowym tylko przez chwile patrzac na to co wyprawia ten typ na naszej bramce. CHociaz z drugiej strony odstawienie tego goscia od bramki to bylo by przyznanie sie do kompletnie nie trafinego transferu
DevoMartinez: Dziwna sytuacja z nim. Z jednej strony dobrey bramkarz do określonego stylu gry i na pewno nei jeden zespół by go chciał. Z drugiej strony zarabiał tak wielkie pieniądze u nas, że możliwe że cięzko mu teraz podjąć prace za 4-5 razy mniej, przynajmniej w Europie. Tym bardziej gdyby faktycznie myślał o powrocie do Hiszpanii. Na zakończenie kariery też trochę młody.
zmlapq: To nie tak że nikt go nie chce wziąć, tylko żaden klub w Europie nie będzie płacił 500k euro tygodniowo. 130-150k może tak, ale on na tyle nie chce się zgodzić i tutaj jest problem.
JajoJe: Skąd pewność, że takie wymagania stawia? Raczej wątpię, że liczy na wynagrodzenie rzędu 500 tyś. Myślę, że wie iż może liczyć przy dobrych wiatrach na parę mln za podpis i góra 150 tyś. na tydzień.
To są normalne zarobki bramkarzy, my DDG płaciliśmy 3x za dużo, nieważne w jakiej był formie, ten kontrakt to kryminał i dobrze, że Radcliffe wywala tych wszystkich parodystów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.