Kto będzie nadzorował piłkarską rewolucję w Manchesterze United?

Działania Manchesteru United na rynku transferowym od wielu lat nie przynoszą pożądanych efektów. Czerwone Diabły często dokonują nietrafionych wyborów, za które muszą słono płacić. Po przyjściu sir Jima Ratcliffe’a ma to się zmienić.

Angielski portal iNews informuje, że brytyjski miliarder na kluczowych pozycjach w Manchesterze United chętnie zobaczyłby Dana Ashwortha i Paula Mitchella. Pierwszy pełni rolę dyrektora sportowego w Newcastle United, a drugi był szefem rekrutacji w Tottenhamie Hotspur.

Sportowy audyt w Manchesterze United prowadzi obecnie sir Dave Brailsford, prawa ręka sir Jima Ratcliffe’a. Brytyjczyk jest zdeterminowany, aby sprowadzić na Old Trafford najlepszych specjalistów, a za takich uważani są Ashworth i Mitchell.

INEOS, firma sir Jima Ratcliffe’a, liczy się z faktem, że zakontraktowanie Ashwortha wiązałoby się z koniecznością wypłaty rekompensaty Newcastle United. Dyrektor sportowy trafił do Srok w 2022 roku po tym jak z powodzeniem budował struktury Brighton & Hove Albion.

Portal iNews informuje, że priorytetem Brailsforda oraz Ratcliffe’a jest „całkowity reset” transferowej filozofii klubu.

Na zmiany wprowadzone przez sir Jima Ratcliffe’a przyjdzie nam trochę poczekać, bo władze Premier League muszą najpierw zatwierdzić inwestycję Brytyjczyka. Ten proces może zająć kilka tygodni.

Media spekulują, że po dopełnieniu formalności Czerwone Diabły ogłoszą nowego prezesa. Richarda Arnolda, który złożył rezygnację w listopadzie, ma zastąpić Jean-Claude Blanc, były działacz m.in. Paris-Saint Germain i Juventusu.