W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bebe był jednym z najbardziej zaskakujących transferów sir Alexa Fergusona. Portugalski napastnik w Manchesterze United rozegrał tylko 7 spotkań i zdobył 2 gole. 33-latek przyznaje, że jego kariera na Old Trafford mogła potoczyć się inaczej, gdyby bardziej koncentrował się na futbolu.
» Bebe reprezentuje obecnie barwy Rayo Vallecano | Fot. Press Focus
Bebe trafił do Manchesteru United w 2010 roku z Vitorii Guimaraes. Czerwone Diabły za nieznanego wówczas piłkarza zapłaciły około 8 milionów funtów. Sir Alex Ferguson zdecydował się sprowadzić Portugalczyka po tym jak zarekomendował go Carlos Queiroz.
Bebe wielkiej kariery w Manchesterze United nie zrobił i po licznych wypożyczeniach ostatecznie opuścił szeregi Czerwonych Diabłów, przechodząc w 2014 roku do Benfiki. 33-latek reprezentuje obecnie barwy Rayo Vallecano.
– Gdybym wiedział to co teraz, to grałbym w Manchesterze United dłużej – stwierdził Bebe w rozmowie z ESPN.
– Spałbym więcej. Nie robiłbym też wielu szalonych rzeczy. Kiedy dostawaliśmy dzień wolnego, to wsiadałem w samolot i leciałem do Portugalii. Teraz postępowałbym inaczej. Dbałbym o siebie jak profesjonalista, dbałbym o swoje ciało, koncentrował się na futbolu. Byłem w United, ale moja głowa była na wakacjach z moimi kolegami.
– Nie żałuję jednak niczego. Trzeba pamiętać, że nie miałem nic, mieszkałem w sierocińcu i z tego miejsca trafiłem między największe gwiazdy futbolu. W tamtym momencie byli najlepszą drużyną na świecie.
– To normalne, że 20-latek czuł się trochę zagubiony. Nie miałem ojca. Nie miałem matki, ani babci, która powiedziałaby: „Nie, nie rób tego”. Byłem sam i robiłem, co chciałem.
– Gdziekolwiek nie poszedłem, to byłem traktowany jak król. Ludzie dawali mi różne rzeczy. Mogłem kupić sobie co tylko chciałem. Czułem się więc jak król… Ojciec w takich sytuacjach powie ci: „Nie możesz tego robić” lub ukarze cię. Czasami tak trzeba. Gdybym mieszkał z moją babcią w Manchesterze, to mogłoby to potoczyć się inaczej – dodał Bebe.
gorzky: Gdyby grał w tych czasach w United to mógłby rzucić nie lada wyzwanie Antonemu. Statystyki w United miał lapsze aniżeli nasz figdet spinner w tym sezonie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.