Sancho na początku września został odsunięty od pierwszego zespołu Manchesteru United. Anglik publicznie podważył wypowiedź Erika ten Haga na swój temat. 23-latek do tej pory nie zdecydował się przeprosić holenderskiego menadżera za swoje zachowanie.
Manchester United znalazł się w trudnym położeniu z Sancho. Szefostwo Czerwonych Diabłów zdaje sobie sprawę, że nie odzyska 73 milionów funtów, które zapłaciło za Anglika dwa lata temu Borussii Dortmund. Trwają więc poszukiwania innych rozwiązań.
Kataloński dziennik
SPORT twierdzi, że Czerwone Diabły rozważają wymianę zawodników z FC Barceloną. Manchester United miałby zaoferować Sancho, a w przeciwnym kierunku powędrowałby Raphinha.
Brazylijczyk po swoim transferze z Leeds United nie prezentował wybitnej formy, a w tym sezonie opuścił cztery mecze ze względu na uraz mięśniowy. Oczekiwania wobec 26-latka były w Hiszpanii zdecydowanie większe.
Dziennik
SPORT twierdzi, że przyszłość Raphinhi będzie zależeć w dużej mierze od Deco, który pełni rolę dyrektora sportowego Barcelony. Co ciekawe, Portugalczyk zrezygnował z funkcji agenta Raphinhi, aby objąć funkcję kierowniczą w katalońskim zespole.
Wymiana Sancho na Raphinhę nie jest jedyną taką transakcją, o której w ostatnim czasie informowały media. Dziennikarze twierdzili, że inną wymianą rozważaną przez Manchester United jest
oddanie Sancho do Borussii Dortmund za Donyellena Malena.