W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Harry Maguire był niepocieszony po sobotnim meczu Manchesteru United z Newcastle United. Czerwone Diabły przegrały na St James’ Park 0:1.
» Harry Maguire był niepocieszony po spotkaniu z Newcastle United | Fot. MUTV
Zespół Erika ten Haga w starciu ze Srokami nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, ale po zmianie stron szybko na listę strzelców wpisał się Anthony Gordon.
– To był trudny tydzień, bo w sześć dni rozegraliśmy trzy wyjazdowe spotkania. Szczerze mówiąc, to w pierwszej połowie, wyglądaliśmy właśnie na zespół, który grał trzeci mecz w ciągu sześciu dni. Tempo nie było odpowiednie, brakowało intensywności. Byli dużo lepsi niż my. Później graliśmy nieco lepiej, ale ostatecznie i tak zrobiliśmy za mało – stwierdził Maguire w rozmowie z TNT Sports.
– Staraliśmy się wywierać presję na rywalu. Mogliśmy mieć bramkę, jednego gola sędzia nie uznał. Nie stworzyliśmy jednak wystarczająco dużo. Nie zagrażaliśmy przeciwnikom.
Maguire pytany o słabą postawę Marcusa Rashforda w tym sezonie odpowiedział: – Marcus miał niewiarygodny ubiegły sezon. W tym forma jeszcze nie przyszła. Ciężko pracuje. Wszyscy w szatni to wiedzą.
Manchester United w tym sezonie nie zanotował jeszcze ani jednego zwycięstwa z zespołem z TOP 6. Maguire pytany o ten fakt stwierdził: – To nie jest fajna statystyka. Wiedzieliśmy, że ten mecz to szansa dla nas, aby sprawdzić swoje umiejętności. Wiemy z jaką intensywnością gra Newcastle. Nie zrobiliśmy wystarczająco w tym spotkaniu i teraz musimy pomyśleć o punktach w przyszłym tygodniu.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w środę 6 grudnia. Czerwone Diabły zmierzą się na Old Trafford z Chelsea (21:15).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Klimaa: Każdy mecz jest trudny na takim poziomie i tutaj nie można mieć żadnych wymówek. Drużyna zawaliła na całej linii i to nie pierwszy raz w tym sezonie..
arkadio95: Już mam dość czytania o tym jak to nam jest źle, bo terminarz, bo kontuzje, bo pogoda, bo boisko. Wszystko nam przeszkadza, a tak naprawdę to jedyne co widać jak ogląda się mecz, to niechęć do gry. Ja rozumiem, że przez napięty terminarz można nie dawać rady w końcówce meczu, czy sezonu. Ale tu panowie piłkarze wychodzą i przez cały mecz grają padakę, a nagle na ostatnie 10 minut odzyskują siły. Przecież to jest komedia i tragedia w jednym jak się czyta ich wypowiedzi, po tym co się widziało kilkadziesiąt minut wcześniej.
sturmik: To tak jak kon - kiedy widzi na horyzoncie stajnie to od razu zaczyna szybciej jechac.
Podobnie nasi - 5 minut do konca sie budza ze moze da sie jednak wyjsc z pilka na polowe przeciwnika.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
