W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mason Mount nie krył swojego rozczarowania po porażce Manchesteru United z Crystal Palace (0:1) w meczu 7. kolejki Premier League. O losach rywalizacji na Old Trafford przesądził piękny gol Joachima Andersena z pierwszej połowy.
» Mason Mount liczy na szybką poprawę gry Manchesteru United | Fot. MUTV
– Chcemy wygrywać takie mecze. Wiemy, że musimy wygrywać. To był trudny start sezonu – stwierdził Mount w rozmowie z klubową telewizją MUTV.
– Kiedy Crystal Palace objął prowadzenie, to zaczęli bronić bardzo dobrze. Ustawili się za linią piłki i utrudniali nam kreację. Mieliśmy swoje szanse, lecz to nie wystarczyło.
– Wiemy, że musimy wrócić do gry. Trzeba przyjrzeć się obszarom, które musimy poprawić. Trzeba się poprawić, bo chcemy wygrywać mecze, chcemy wygrywać każde spotkanie. Trudno więc zaakceptować taki wynik.
Mountowi trudno było szukać pozytywów po meczu z Crystal Palace, lecz dla zawodnika dobrą wiadomością był fakt, że przebywał na boisku przez 77 minut. Anglik niedawno wrócił do gry po kontuzji, której nabawił się w meczu z Tottenhamem Hotspur w sierpniu.
– Mój start tutaj był trudny i frustrujący ze względu na kontuzję. Wykorzystałem ten czas, aby przyjrzeć się obszarom, w których mogę się poprawić. Powrót do gry w ostatnim meczu był dobry – przyznaje Mount.
– Nie chcesz natomiast przegrywać meczów, zwłaszcza przed własną publicznością. Chcemy notować dobre występy i wygrywać dla nich mecze. Musimy się poprawić.
– Mecze nadchodzą jeden po drugim. Gramy co trzy dni w różnych rozgrywkach, więc to szansa na nowy start. Przed nami mecz Ligi Mistrzów u siebie w światłach reflektorów. To ekscytująca perspektywa i mam nadzieję, że zanotujemy dobry występ i wygramy – dodaje Mount.
sturmik: Musi się wziąść w garść z formą i to szybko bo inaczej za parę miesięcy może być (jak kiedyś Fellaini od Moyesa) twarzą nieudanego projektu z przeszłości.
jayjay2: ah, tak - słabo mówi po angielsku - znana i lubiana wymówka ;) Rok w Anglii, 300 tys. tyg. i nie dał rady się chłopak nauczyć kilku zdań po angielsku, ale przecież to wielki profesjonalista, lider, kocha klub, całuje herb po bramkach ;)
GandiGanda: Mount to się musi skupić aby grać tak jak w Chelsea 2 lata temu, jak narazie zapłaciliśmy za potencjał którego nie pokazuje.
Taki Phillips ostanio w City zagrał przyzwoicie a nie gral rok, u nas czasami jest autostrada w środku pola
sztejner: No to fajnie ze wiecie,bardzo ulżyło mi po tej deklaracji. Tylko pamiętajcie,powrót na zwycięskie tory nie może być dłuższy niż na jedno spotkanie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.