Erik ten Hag zaplanował rozmowę w cztery oczy z Jadonem Sancho

Sancho nie pojechał z Manchesterem United na Emirates Stadium, bo Erik ten Hag uznał, że zawodnik prezentował słabą formę na treningach. 23-latek nie zgodził się z taką opinią menadżera i opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym stwierdził, że czuje się „kozłem ofiarnym”,

Ten Hag i Sancho nie mieli okazji porozmawiać twarzą w twarz po korespondencyjnej wymianie zdań, ale jak informuje The Telegraph do takiego spotkania dojdzie w poniedziałek.

Angielskie media przez ostatni tydzień kreśliły różne scenariusze na temat Jadona Sancho. Anglik był nawet łączony z transferem do Arabii Saudyjskiej, ale letnie okienko zostało tam zamknięte, więc piłkarz przynajmniej do stycznia pozostanie na Old Trafford.

Na razie nie wiadomo, jakie plany wobec Sancho ma Ten Hag. Piłkarz może zostać ukarany grzywną, odsunięty od gry lub po prostu upomniany przez menadżera.

Manchester United najbliższe spotkanie ma zaplanowane na 16 września, kiedy to na Old Trafford przyjedzie Brighton & Hove Albion. Dzień wcześniej odbędzie się tradycyjna konferencja prasowa z udziałem Erika ten Haga i to wtedy poznamy oficjalny komentarz Ten Haga do całej sprawy.