Smithy wróci do gry już w poniedziałek?

Mecz w Preston będzie pierwszym poważniejszym spotkaniem dla Smithy'ego, który jak dobrze wiemy leczył okropną kontuzję ze spotkania z Liverpoolem. Anglik miał złamaną nogę w dwóch miejscach.

25-letni gracz grał ostatnio w pomocy, ale z racji odejścia Ruuda van Nistelrooy'a, Sir Alex Ferguson potrzebował jeszcze jednego napastnika. Do klubu przybył nowy pomocnik, tak więc Szkot bez obaw mógł zdecydować się, by przywrócić Alana na szpicę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Smith zagra u boku Giuseppe Rossiego.

Niewykluczone również, iż zostanie włączony do składu na sobotni mecz z beniaminkiem, Watford. Wydaje się jednak, że Smithy całe zawody przesiedzi na ławce rezerwowych, bądĽ zostanie wpuszczony na ostatnie kilka minut.

Można powiedzieć, że Smith spadł Fergusonowi prosto z nieba. Podczas gdy dwaj czołowi ofensywni zawodnicy United, Paul Scholes i Wayne Rooney zostaną zawieszeni na trzy spotkania, Alan Smith będzie miał więc okazję sie pokazać i tym samym częściowo załatać dziurę po swoich rodakach.