W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fred jest zachwycony swoimi relacjami z kibicami Manchesteru United. Brazylijczykowi bardzo podoba się ksywka, którą nadali mu fani Czerwonych Diabłów.
» Fred w swoich wpisach w mediach społecznościowych często odwołuje się do Boga | Fot. Press Focus
Fred jest piłkarzem Manchesteru United od 2018 roku. Brazylijczyk ze względu na swoje uduchowione wpisy w mediach społecznościowych i częste odwołania do Boga jest nazywany „Pastorem”.
– Myślę, że musimy być szczęśliwi każdego dnia. Gdy kibice na mnie patrzą, to zawsze staram się uśmiechać. Zawsze znajduję dla nich czas, rozdaję autografy i robię sobie zdjęcia z fanami – mówi Fred w audycji UTD Podcast.
– Ta więź z kibicami jest bardzo dobra. To bardzo ważne i dlatego za każdym razem widzicie mnie uśmiechniętego, gdy kibice są w pobliżu.
– Mamy szczęście, że możemy tutaj być. Mam dobrą pracę, gram dla najlepszej drużyny na świecie. Mam piękną rodzinę, więc mam ogromne szczęście i jestem szczęśliwy.
Fred pytany o swój pseudonim, który nadali mu kibice, odpowiada: – Uwielbiam ksywkę Pastor Fred, bo zawsze w moich mediach społecznościowych jest odwołanie do Boga, coś błogosławionego. Ludzie nadali mi taki pseudonim i bardzo mi to się podoba.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
robertbaran:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.04.2023 00:37
47 milionow funciakow wydane na goscia , ktory nie umie strzelac , jest za slaby fizycznie na defensywe.pieniadze w bloto. sredniak nic wiecej. zycze mu jak najlepiej , ale to nie Diabel tylko Stanczyk Matejki
DaredevilUtd:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.04.2023 20:43
Fredzio swietny ławkowicz. Z duetu Mctominay Fred wole Brazylijczyka. Chlop nie narzeka i daje zawsze 100%. Fakt miewa wylewy, ale z Casemiro w srodku jak gra wyżej, mu się one praktycznie nie zdążają.
manooch: Pomylka - taka powinna być jego ksywka. Ludzie, którzy bronią takich złomów już dawno obniżyli standardy jakie powinny panować w United albo zaczęli kibicować United po 2013 roku.
Zaangażowanie i ambitna walka do końca to konieczność w United a nie przywilej lub wyróżnik. Za bieganie to ja mogę klaskać w II lidze polskiej a nie w najwiekszym klubie w Anglii.
8ball: Fred dał dobrą zmianę ostatnio, wygląda na gościa który z piłką przy nodze wygląda na pewnego siebie. Biega w pressingu naprawdę bardzo dużo, liczę na niego! GGMU
morrgan: Ogólnie rzecz biorąc to Fred jak gra u boku Casemiro to spisuje się bardzo dobrze. Problem jest wtedy jak gra w duecie z McTominay'em. Drużyny walczące o spadek wtedy dominują w środku pola z takimi pomocnikami. Niestety Scott na środku pomocy spisuje się bardzo słabo obojętnie z kim partneruje. Zawsze uważałem, że główny atut McTominay'a to ofensywa. Najlepsze mecze miał wtedy jak grał bardzo ofensywnie (nawet wyżej od Bruno). Jeżeli jego głównymi zadaniami na boisku ma być defensywa to niestety wtedy jest wielki problem. To że przez lata nie mieliśmy żadnego defensywnego pomocnika i Scott musiał tam grać z konieczności bardzo zahamowało jego rozwój.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
