Majek: Zaczynasz dyskusję o przydatności Scotta do składu, a w odpowiedzi na mój komentarz bełkoczesz o Lingardach, Machedach, Glazerach, Szejkach, obniżaniu standardów i powrotowi na szczyt.
McT nie jest materiałem na pierwszoplanową postać, ale jest dobrym uzupełnieniem składu. Jakbyś mniej sugerował się FIFĄ, a bardziej obserwował rzeczywistość to zrozumiałbyś, że drużyny nie da się zbudować z 22 gwiazd.
Nie da się też w jedno okienko transferowe dokonać rewolucji kadrowej. Nie sprzedaż 12 zawodników i nie kupisz 12 lepszych. Z tych 12stu, których kupisz kilku może okazać się niewypałem i gorszymi zawodnikami od kilku sprzedanych. Nie wszyscy będą godzić się z rolą rezerwowego, gdzie w poprzednim klubie byli gwiazdami. Nie wszyscy odnajdą się w nowym klubie i otoczeniu. Nikt z kadry nie będzie czuł się komfortowo, bo w następnym okienku to on może być ofiarą kolejnej rewolucji. Budowanie drużyny to proces i na pewno, w którymś momencie piłkarze, których ciągle namiętnie wymieniasz odejdą z klubu i zostaną zastąpieni kimś innym. Na chwilę obecną kadra jest jaka jest i taki Maguire, McT, Fred czy Martial odgrywają w niej jakąś rolę.
Obrażając piłkarzy własnego klubu pokazujesz jakim Ty jesteś "kibicem". A obrażając i wyśmiewając innych użytkownika co mają inne zdanie pokazujesz jak mało dojrzałym jesteś człowiekiem. Wyjeżdżając z Machedą pokazujesz, że z tą logiką to u Ciebie na bakier.
Tak. Szejk na pewno kocha United...