Antony: Trudno mi było zasnąć po porażce z Liverpoolem

Czerwone Diabły po kompromitacji w Bitwie do Anglii zanotowały w czwartek dobry występ przeciwko Realowi Betis w 1/8 finału Ligi Europy. Wygrana 4:1 pozwoliła przybliżyć się do awansu do ćwierćfinału.

W kalendarzu Manchesteru United nie ma jednak chwili wytchnienia, bo drużyna zmierzy się w niedzielę z Southampton w ramach 27. kolejki Premier League.

– Porażka z Liverpoolem była niesamowicie dotkliwa i tamtego wieczoru trudno było mi zasnąć – stwierdził Antony, którego cytuje dziennik The Mirror.

– W futbolu nie można rozpaczać nad przeszłością. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że taki wynik był nie do zaakceptowania.

– Ważne było to, aby pokazać reakcję w meczu z Realem Betis. Byłem bardzo zadowolony, że fani okazali nam wsparcie.

– Na tym stadionie zawsze zasiada ponad 70 tysięcy kibiców. To imponujące. Fani są naszym paliwem. Przywrócimy ten klub na należyte mu miejsce – dodaje Antony.

Początek spotkania Manchester United vs Southampton w niedzielę 12 marca o 15:00.